Nie miałyśmy jeszcze okazji się poznać, ale błagam o pomoc - miała powiedzieć nieznajoma stojąca w samej bieliźnie w drzwiach mieszkanki Wrocławia. Pomoc miała polegać na pożyczeniu pieniędzy. - Pamiętajmy o zasadzie ograniczonego zaufania - przestrzegają policjanci.
- Wprowadziłam się dosłownie kilka dni temu, dlatego nie miałyśmy jeszcze okazji się poznać, ale błagam o pomoc. Przyszedł do mnie kurier i potrzebuję pieniędzy - miała powiedzieć tajemnicza nieznajoma odziana w samą bieliznę, która zapukała do drzwi mieszkanki wrocławskich Popowic.
Jak relacjonują dziennikarze "Gazety Wrocławskiej" kobieta twierdziła, że była w trakcie kąpieli, gdy przyszedł do niej kurier. W pośpiechu miała zatrzasnąć drzwi, a musi zapłacić za przesyłkę. Mieszkanka Popowic nie pomogła. Jej wracający do domu mąż osłupiał, gdy zobaczył zbiegającą po schodach nagą kobietę. Wcześniej minął porzucone bez ładu ubrania.
"Nie wpuszczajmy obcych do domu"
Policja sprawdza, czy wcześniej były zgłoszenia dotyczące próby wyłudzenia pieniędzy na Popowicach. Rzecznik dolnośląskiej policji przyznaje, że oszuści mają bogatą wyobraźnię. Każda z wykreowanych przez nich sytuacji ma stwarzać wrażenie rzeczywistej.
Wrocławscy policjanci spotkali się m.in. z przypadkiem "oszustwa na nieobecnego sąsiada". - Pojawili się ludzi, którzy prosili o kartkę i długopis, bo przyjechali z wizytą, ale gospodarza nie zastali w domu. Gdy ktoś szedł po kartkę i długopis to z korytarza znikała torebka. Byli i tacy, którzy podawali się za hydraulika, który musiał sprawdzić domniemaną awarię i tacy, którzy podawali się za pracowników energetyki, czy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Inni prosili o szklankę wody, a w tym czasie z mieszkania znikały wartościowe przedmioty - przypomina asp. sztab. Paweł Petrykowski.
Dlatego policjanci przypominają: bez względu z kim by ktoś nie zapukał do naszych drzwi trzeba pamiętać o zasadzie ograniczonego zaufania. - Nie wpuszczajmy nikogo obcego do domu. Nawet jeśli ten ktoś wydaje nam się wiarygodny to jeśli chcemy pomóc niech ktoś poczeka na klatce schodowej - radzi policjant.
Do próby oszustwa miało dojść na wrocławskich Popowicach:
Autor: tam/gp / Źródło: Gazeta Wrocławska, TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock