Wrocław

Wrocław

"Miał umrzeć, wykrwawiając się". Ktoś zmaltretował kota i go porzucił

Od czasu do czasu przeraźliwie miauczał, miał prawie całkowicie odcięte przednie łapki i zakrwawiony leżał w krzakach - w takim stanie znaleziono maleńkiego kotka. Nie miał szans na przeżycie, trzeba było go uśpić. Miłośnicy zwierząt szukają sprawcy kociego cierpienia i oferują nagrodę za jego wskazanie.

Ukradli dwa yorki i wywieźli je do lasu

Policjanci z Jawora (woj. dolnośląskie) zatrzymali trzech mężczyzn i kobietę, którzy z prywatnej posesji ukradli dwa yorki - Miki i Cziki - i wywieźli je do lasu. Suczki wróciły już do swoich właścicieli.

Miał prawie 4 promile. Policjanci byli zdziwieni, że jest taki komunikatywny

3,72 promila alkoholu - tyle dokładnie miał we krwi 46-letni mieszkaniec Legnicy zatrzymany przez policję. Mężczyzna zwrócił na siebie uwagę patrolu stylem jazdy, a potem wprawił go w zdumienie tym, że tak pijana osoba jest "w pełni komunikatywna". Funkcjonariuszy zdziwiło, że mężczyzna bez problemu odpowiadał na pytania i się nie zataczał.

"Konkurs był ustawiony". Kolejne zamieszanie wokół Teatru Polskiego

Zespół Teatru Polskiego zapowiada protest w związku z wyborem Cezarego Morawskiego na dyrektora placówki. Artyści chcą, by w teatrze pozostał obecny szef Krzysztof Mieszkowski. Związany z wrocławską sceną reżyser Krystian Lupa przerwał pracę nad nowym spektaklem, twierdząc, że "konkurs był ustawiony".

Zaatakował autem innego kierowcę, trafił za kraty. Sąd uznał, że nie jest niebezpieczny i go wypuścił

Najpierw była słowna awantura, później kierowca czerwonej mazdy przeszedł od słów do czynów i swoim samochodem zaatakował kierowcę bmw. Od tyłu wjechał w jego nogi, później zniszczył drzwi otwartego auta. Trafił do aresztu, ale po dwóch tygodniach z niego wyszedł. Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze (woj. dolnośląskie) stwierdził, że nie ma zagrożenia, by mężczyzna ponownie zaatakował.

"Czy ty mądry jesteś, widziałeś, k***a, zwężka jest". Niebezpieczne wyprzedzanie na A4

"Taki nasz kolega, k***a, mądry i nas wyprzedza" - mówi kierowca ciężarówki chwilę po tym, gdy został wyprzedzony przez niebieskiego tira. Niedługo później omal nie doszło do tragedii. Wyprzedzająca ciężarówka zasłoniła widoczność kierowcom osobówek. Ci zatrzymali się tuż przed samochodem technicznym drogowców. Ucierpieć mogli też pracownicy autostrady, którzy w tym miejscu prowadzili prace.

Mieli znaleźć "złoty pociąg", zasypują dziury, zwijają sprzęt. "Może szukaliśmy nie w tym miejscu co trzeba"

Ekipa poszukująca "złotego pociągu" zakończyła pierwszy etap prac. Eksploratorzy chcieli jeszcze w sierpniu użyć wiertnicy, ale zdecydowali się przełożyć działania. - Będziemy to robić, ale w innym terminie. Musimy zasięgnąć rady specjalistów - przyznaje poszukiwacz, który twierdzi, że na 65. kilometrze trasy kolejowej Wrocław-Wałbrzych znajduje się pociąg pancerny z czasów II wojny światowej.

44-tonowy symbol Wrocławia do remontu

We Wrocławiu stanęła w 1948 roku i od tamtego czasu jest jednym z symboli stolicy Dolnego Śląska. Teraz 44-tonowa stalowa konstrukcja musi przejść renowację. Będzie m.in. piaskowana i malowana. Żeby Iglicę wyremontować trzeba było położyć ją na ziemię. - Mieliśmy niewielkie problemy, ale poszło praktycznie perfekcyjnie - cieszył się kierownik budowy.

To zdjęcie rentgenowskie ma ponad dwa metry. "Nie ma większego w Polsce"

Podczas gdy "normalne" zdjęcie rentgenowskie najczęściej nie jest większe od kartki, to – które przyjechało do Opola - robi ogromne wrażenie. Radiogram ma 85 centymetrów wysokości i 275 centymetrów długości, a jego autor - angielski fotograf Nick Veasey podarował je opolskiemu Muzeum Lamp Rentgenowskich.

Polak w syryjskim więzieniu? "Sprawa jest znana MSZ"

Polak jest więziony w syryjskim więzieniu - informują syryjskie media. Ministerstwo Spraw Zagranicznych o sprawie wie i "prowadzi szeroko zakrojone działania". Ze względu na dobro sprawy nie ujawnia jednak, jakie i o kogo chodzi.

Strzelał do budynku gimnazjum, bo "wpadł na taki pomysł"

Ani za pierwszym, ani za drugim razem, gdy ostrzelał okna głogowskiego gimnazjum nie udało się go namierzyć. Dopiero po trzecim ostrzale policjanci zatrzymali 37-latka. Ten tłumaczył funkcjonariuszom, że strzelał, bo… "wpadł na taki pomysł". Mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia.

7-letnia dziewczynka wypadła z okna na drugim piętrze

To prawdopodobnie był nieszczęśliwy wypadek - mówią policjanci o zdarzeniu do jakiego doszło w niedzielny wieczór na terenie Opolszczyzny. 7-letnia dziewczynka wypadła przez okno. Z wysokości drugiego piętra spadła na trawnik. Trafiła do szpitala.

Tak wyglądał Zamek Chojnik w XVII wieku

O tym jak wyglądały mury średniowiecznego Zamku Chojnik tuż przed pożarem z XVII wieku można się przekonać dzięki aplikacji na urządzenia mobilne stworzonej przez studenta Politechniki Wrocławskiej. - To bardzo dobry pomysł - mówi kasztelan obiektu.

Ostatnia szansa na znalezienie "złotego pociągu". Plany krzyżuje pogoda

Ekipa poszukująca w Wałbrzychu pociągu z czasów II wojny światowej dziś miała rozpocząć wiercenia. Poszukiwacze chcą sprawdzić miejsce, w którym do tej pory nie kopano. To prawdopodobnie ostatnia szansa na potwierdzenie, że istnieje zasypany tunel kolejowy, w którym może być ukryty niemiecki pociąg pancerny. Plany eksploratorów szybko pokrzyżowała jednak pogoda. Wiertnica ugrzęzła. Na razie jest zbyt mokro na prowadzenie prac.

Major odsyła medal do MON. "Do rzecznika nic nie mam, mam do zasad i procedur"

Służył w wojsku 27 lat i otrzymał srebrny medal "Za Zasługi dla Obronności Kraju". Teraz major Bogusław Pawlak zdecydował się go oddać. To wyraz protestu przeciwko przyznaniu złotego medalu 26-letniemu rzecznikowi Ministerstwa Obrony Narodowej Bartłomiejowi Misiewiczowi po zaledwie roku pracy na urzędniczym stanowisku. A pracy w administracji - według majora Pawlaka - nie można porównać do służby wojskowej.

"Samochód podjechał przed dom i ktoś wyrzucił koty"

Niektóre były wychudzone, inne całkiem zadbane, ale wszystkie równie przestraszone - dziesięć kociąt podrzucono przed jeden z domów w Bolesławcu (woj. dolnośląskie). Zwierzaki przejęły miejscowe wolontariuszki. Teraz szukają dla nich domów.

XIX-wieczne skarby wracają na Zamek Książ

Zamek Książ wzbogacił się o kolejne przedmioty, które były świadkami historii tego miejsca. Ze Stanów Zjednoczonych do Wałbrzycha trafił XIX-wieczny pucharek, a rodzina dawnego zamkowego nauczyciela podarowała manuskrypt z nutami i książkę z początku XX wieku wieku, w której opisana jest historia Śląska, w tym pałacu Hochbergów.