Doszło do sporu na tle stosunków sąsiedzkich - mówi o zabójstwie 53-latka prokurator. Mężczyzna, który miał zachowywać się zbyt głośno i został upomniany, wyciągnął nóż i zadał cios. Jak ocenił biegły, uderzenie było śmiertelne. Dwóch 25-latków, studentów jednej z wrocławskich uczelni, najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Jeden odpowie za zabójstwo, drugi za nieudzielenie pomocy.