Dzierżoniowscy policjanci zatrzymali 25-latka, który był poszukiwany w związku ze śmiertelnym potrąceniem na pasach. Mężczyzna, za którym wydane były dwa listy gończe, prawie rok ukrywał się przed organami ścigania.
W połowie lutego 2018 roku w Bielawie na Dolnym Śląsku kierowca volkswagena, z niewiadomych przyczyn, na prostym odcinku drogi potrącił 83-letnią kobietę.
Staruszka w prawidłowy sposób przechodziła przez pasy. Kierowca nie udzielił jej pomocy i uciekł z miejsca zdarzenia. Ranna przetransportowana została śmigłowcem do wrocławskiego szpitala. Obrażenia były jednak zbyt poważne, kobieta zmarła.
Kierowa namierzony
Od tamtej pory policjanci poszukiwali sprawcy wypadku. Dzięki "czynnościom operacyjnym", o których nie chcą szczegółowo informować, udało się ustalić jego dane personalne.
Funkcjonariusze namierzyli jego samochód i w niemal 10 osób, z użyciem kilku nieoznakowanych radiowozów, zatrzymali na jednej z ulic w Bielawie.
- Wobec mężczyzny wydane były także dwa listy gończe, gdyż był poszukiwany do odbycia kary dwóch lat i sześciu miesięcy pozbawienia wolności - informuje Marcin Ząbek, rzecznik policji w Dzierżoniowie.
Mężczyzna trafił za kratki za poprzednie przestępstwa, a o dalszym jego losie - ewentualnej karze za potrącenie na pasach - zadecyduje sąd.
Film z zatrzymania został udostępniony przez portal doba.pl.
Do zdarzenia doszło w Bielawie:
Autor: ib / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: doba.pl