Na trzy miesiące sąd aresztował dwóch policjantów z komisariatu w Bogatyni i z Komendy Powiatowej Policji w Zgorzelcu (woj. dolnośląskie) oraz emerytowanego funkcjonariusza, podejrzanych o udział w zorganizowanych grupach przestępczych wytwarzających narkotyki i nimi handlujących.
Dwaj policjanci i były funkcjonariusz zostali zatrzymani na polecenie jeleniogórskiej prokuratury przez Biuro Spraw Wewnętrznych Policji.
- Mężczyźni usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanych grupach przestępczych zajmujących się wytwarzaniem i obrotem narkotykami - powiedział Tomasz Czułowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze.
"Stałe źródło dochodu"
Rzecznik dodał, że podejrzani usłyszeli również zarzuty korupcyjne. W zamian za łapówki mieli odstępować lub nie podejmować czynności służbowych oraz udzielać informacji o planowanych postępowaniach karnych. Zdaniem prokuratury policjanci uczynili z łapownictwa stałe źródło dochodu.
- Dwóm z podejrzanych funkcjonariuszy zarzucono między innymi przyjmowanie korzyści majątkowych w łącznej kwocie przekraczającej 400 tysięcy złotych. Innemu zatrzymanemu zarzucono między innymi udział w pobiciu. Do przestępstw objętych zarzutami dochodziło na terenie powiatu zgorzeleckiego w okresie od 2007 do 2017 roku - przekazał rzecznik.
Policjanci usłyszeli także zarzuty pomocnictwa w obrocie substancjami psychotropowymi i utrudniania postępowań karnych.
Aresztowani
Podejrzani nie przyznali się do zarzutów. Decyzją sądu zostali aresztowani na trzy miesiące z uwagi na możliwość mataczenia w śledztwie, a także zagrożenie wysoką karą. Mężczyznom grozi do 20 lat więzienia.
Cała trójka została zatrzymana w ramach śledztw dotyczących zorganizowanych grup przestępczych zajmujących się wytwarzaniem i obrotem narkotykami na Dolnym Śląsku.
Podejrzani policjanci pracowali w Zgorzelcu i Bogatyni:
Autor: ib / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock