Groźny wypadek w Dolinie Śmierci. Pająk powodem zderzenia motocykla z kamperem

tarantula pajak shutterstock_2203915407
Dolina Śmierci w USA
Źródło: Archiwum Reutera
24-letni kierowca motocykla uderzył w tył kampera po tym, jak wiozący turystów ze Szwajcarii pojazd gwałtownie zahamował. Do wypadku doszło w słynnej kalifornijskiej Dolinie Śmierci. Jak się okazało, samochód wykonał gwałtowny manewr, by nie przejechać przechodzącego przez drogę dużego pająka. Ranny motocyklista trafił do szpitala.

Do zdarzenia doszło w sobotnie popołudnie na terenie Parku Narodowego Doliny Śmierci w Kalifornii. O incydencie poinformowała rządowa agencja National Park Service (NPS). Podróżująca kamperem para Szwajcarów gwałtownie zahamowała, by nie przejechać pająka przechodzącego przez drogę. Wtedy 24-letni Kanadyjczyk na motocyklu uderzył w tył pojazdu. którym jechali - przekazała NPS w komunikacie prasowym na swojej stronie internetowej w niedzielę. W jego dalszej części podano, że motocyklista został przewieziony do szpitala w Pahrump w stanie Nevada, zaś pająk "wyszedł (z wypadku - red.) bez szwanku". Służby nie wskazały, w jakim stanie jest 24-latek. Nie wiadomo też, jakiego gatunku jest wspomniany pająk. Określono go jako tarantula, co w jęz. angielskim oznacza ptasznikowate. Nadinspektor Mike Reynolds, który był pierwszym funkcjonariuszem NPS na miejscu wypadku, wystosował apel do kierowców o ostrożność. - Prosimy o wolną jazdę, zwłaszcza podczas zjeżdżania ze stromych wzniesień w parku - powiedział.

ZOBACZ TEŻ: Wieloryb wskoczył na wingsurfera i wciągnął go pod wodę. Nagranie 

Ptasznikowate - czy stanowią zagrożenie

Jak informuje NPS, ptasznikowate mogą żyć nawet 25 lat, a większość swojego długiego życia spędzają w podziemnych norach. "Ludzie widują je najczęściej jesienią, kiedy 8-, 10-letnie samce opuszczają swoje nory w poszukiwaniu partnerki" - czytamy w komunikacie. Podkreślono w nim, że tarantule poruszają się powoli i nie są agresywne, a ugryzienie przez nie przypomina użądlenie pszczoły i nie jest śmiertelne dla ludzi.

ZOBACZ TEŻ: Żółw na autostradzie i karambol. Policja publikuje nagranie ku przestrodze

Czytaj także: