Jak pisze "The Guardian", choć eksperci już wcześniej prognozowali, że z powodu ekstremalnych temperatur gatunki mogą zmieniać swoje stałe siedliska lub cierpieć na niedobór pożywienia, dziś obserwuje się coś dużo gorszego - w tym wymieranie części populacji. Jakie zmiany zauważyli naukowcy?
ZOBACZ TEŻ: Tysiące ryb wspinały się po skałach. Nagranie
Rok temu w Meksyku przekonano się, jak dotkliwe wysokie temperatury mogą być dla małp. Jak pisze brytyjski dziennik, żyjące tam wyjce "odwodnione i wyczerpane, jeden po drugim spadały z drzew niczym jabłka". Kolejny przykład wymienia Maximilian Kotz, klimatolog z Poczdamskiego Instytutu Badań nad Wpływem Klimatu. Jak przyznał, ekstremalne upały zmniejszyły w ciągu ostatnich 70 lat populacje ptaków tropikalnych od 25 do 38 proc. Najbardziej ucierpiały ptaki śpiewające. - Straty w tropikach są tak duże, częściowo dlatego, że gatunki żyjące tam są już bliskie granicy swojej tolerancji na upały - mówi Kotz.
Zwierzęta walczą z przegrzaniem
Profesor Christopher Harley, biolog z Uniwersytetu Kolumbii Brytyjskiej przyznaje, że podczas fali upałów w 2021 roku w samej Cieśninie Georgia (Kanada) zginęło 10 miliardów wąsonogów (skorupiaków morskich) i trzy miliardy małży, które nie mogły się schłodzić. Przyznaje też, że "gatunki przybrzeżne, które dobrze znoszą przypływy i odpływy oceanu, takie jak rozgwiazdy, gdy nadeszła fala upałów mogły przedostać się do chłodniejszych wód".
ZOBACZ TEŻ: Upał może nas zabić na 27 sposobów. Wciąż poznajemy nowe
Jak podaje brytyjski dziennik, wciąż mało jest badań dotyczących wpływu upałów na ssaki inne niż człowiek. PJ Jacobs, biolog ewolucyjny z Uniwersytetu w Pretorii w Republice Południowej Afryki, zbadał ich wpływ na samce myszy. Zaobserwował znaczny spadek poziomu testosteronu i innych wskaźników płodności. Prognozuje, że możliwości rozrodcze małych zwierząt mogą się w przyszłości zmniejszać nie tylko przez wpływ pogody na ich codzienne aktywności, ale też brak dostępu do zacienionych kryjówek i traw.
Autorka/Autor: zeb//am
Źródło: The Guardian, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Robert Sanjeev Ross/Shutterstock