Z niewyjaśnionych przyczyn grupa szympansów wydostała się ze swojego wybiegu w zoo, które położone jest w pobliżu szwedzkiego miasta Gavle. Trzy osobniki zastrzelono.
Z parku dla zwierzą położonego w pobliżu miasta Gavle, które znajduje się około 180 kilometrów na północ od Sztokholmu, wydostała się w środę, 14 grudnia, grupa szympansów. Władze zoo od razu zaalarmowały policję i inne służby, które pomogły w poszukiwaniach małp za pomocą dronów. Trzy osobniki zastrzelono.
"Szympansy są silnymi zwierzętami, mają wysoką kategorię ryzyka (narażenia człowieka na niebezpieczeństwo)" - napisała w czwartek w oświadczeniu Annika Troselius, rzeczniczka spółki Parks and resorts, właściciela parku dla zwierząt Furuviksparken. "Kiedy z wybiegu ucieka zwierzę, to największy nacisk kładziemy na to, aby żadnemu człowiekowi nie stała się krzywda" - dodała.
Jeden szympans w wyniku akcji poszukiwawczej został ranny, wrócił do swojego stada, ale nie wiadomo, w jakim jest stanie.
Incydent w Furuviksparken. W sprawę zaangażowana jest policja
Wśród szympansów mieszkających w zoo jest Santino, który zasłynął w 2009 roku, gdy okazało się, że potrafi planować, czyli ma cechę charakterystyczną tylko dla ludzi. Samiec nauczył się zbierać niepostrzeżenie kamienie, ukrywał je w sianie, aby później w chwili agresji rzucać nimi w publiczność. Według przedstawicieli parku dla zwierząt los Santino jest nieznany. Incydent w Furuviksparken wywołał w Szwecji debatę. Pojawiają się pytania, czy zwierząt nie należało uśpić zamiast zabijać oraz czy były one przetrzymywane we właściwych warunkach. W sprawę zaangażowana jest policja. W ostatnim czasie w Szwecji doszło do kilku innych spektakularnych ucieczek zwierząt z zoo. Pod koniec października w Sztokholmie na wolność wydostała się jadowita kobra królewska, a w listopadzie dwie sowy. Zwierzęta udało się złapać.
Źródło: PAP, www.svt.se
Źródło zdjęcia głównego: Adobe Stock, 117413686