Sztormy, które w ostatnich miesiącach nękały Wielką Brytanię, sprawiły, że na wybrzeżu częściej można spotkać niebezpiecznego parzydełkowca - żeglarza portugalskiego (Physalia physalis). Toksyny zawarte w jego parzydełkach mogą powodować poważne oparzenia, a także szereg innych komplikacji zdrowotnych.
Brytyjska organizacja Marine Conservation Society wydała swój coroczny raport, w którym przekazała, że na wybrzeżu zaobserwowano 1315 osobników z gatunku żeglarza portugalskiego (Physalia physalis). W porównaniu z ubiegłorocznym podsumowaniem liczba przypadków napotkania tego parzydełkowca wzrosła o dwa procent.
Jak przekazali eksperci, zjawisko zostało zaobserwowane po tym, jak w okresie od października 2021 do lutego 2022 w okolicach wysp dochodziło do częstszych i silniejszych sztormów.
Niebezpieczny gatunek
Żeglarz portugalski jest mylnie uważany za meduzę. W rzeczywistości to gatunek syfonofora - tworzy kolonię złożoną z kilku organizmów, współpracujących w zdobywaniu pożywienia i przetrwaniu. To wyjątkowo niebezpieczne zwierzę, ponieważ ma bardzo silne parzydełka. Zawarte w nich toksyny nie tylko przyczyniają się do powstawania bolesnych oparzeń, ale mogą także wywołać szereg innych komplikacji zdrowotnych, takich jak niewydolność oddechowa, zapaść czy zaburzenia układu nerwowego. Zdarza się, że kontakt z parzydełkowcem kończy się śmiercią.
"Choć [żeglarz portugalski - przyp. red.] ma złą reputację, nie występuje na co dzień w wodach Wielkiej Brytanii. Zamiast tego preferuje dryfowanie w otwartym oceanie. Do naszych brzegów przyniósł go zachodni wiatr. Parzydełkowca zaobserwowano głównie wzdłuż południowo-zachodniego wybrzeża i zachodniego wybrzeża Szkocji" - przekazała organizacja.
Nie tylko jeden gatunek
W raporcie organizacja podała także, że w wyniku zmian temperatury wywołanej przez sztormy, na wybrzeżu częściej można było znaleźć także meduzy z gatunku chełbi modrej (Aurelia aurita) oraz Chrysaora hysoscella. Wzrost oszacowano na 23 procent.
Co więcej, morze wyrzuciło także 11 żółwi, dla których parzydełkowce są głównym źródłem pożywienia. Na wybrzeżu Szkocji znaleziono aż sześć żywych żółwi skórzastych (Dermochelys coriacea).
- Prowadzimy te obserwacje, aby dostrzec trendy w rozmieszczeniu meduz i żółwi morskich w całej Wielkiej Brytanii. Badanie związków między gatunkami może nam pomóc dowiedzieć się więcej o niesamowitym podwodnym świecie i o tym, jak może się zmieniać w odpowiedzi na czynniki takie jak zmiany klimatu - skomentowała Amy Pilsbury z MCS.
Źródło: news.sky.com
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock