Należąca do firmy SpaceX Elona Muska rakieta Falcon 9 wystartowała w środę z centrum kosmicznego NASA na Florydzie w ramach misji Crew-5. Ma dostarczyć na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS) czworo astronautów, w tym pierwszą rdzenną Amerykankę oraz rosyjską kosmonautkę.
Start rakiety, na której znajduje się kapsuła Crew Dragon o nazwie Endurance, nastąpił w środę tuż po godzinie 18 polskiego czasu z centrum kosmicznego im. Johna F. Kennedy'ego na przylądku Canaveral.
Crew-5 to piąta załogowa misja obsługiwana przez Falcon 9, a 38-letnia Rosjanka Anna Kikina jest pierwszą od 20 lat kosmonautką z Rosji na pokładzie amerykańskiego pojazdu. To konsekwencja porozumienia między NASA i Roskosmosem, w ramach którego wcześniej Amerykanin Frank Rubio dotarł na ISS na pokładzie rosyjskiego Sojuza.
- Jesteśmy tak szczęśliwi, że możemy to zrobić razem - powiedziała Kikina.
Misją dowodzi przedstawicielką rdzennych ludów Ameryki
Misją dowodzi astronautka NASA Nicole Mann, która została pierwszą przedstawicielką rdzennych ludów Ameryki w kosmosie. W skład załogi wchodzi też Amerykanin Josh Cassada i przedstawiciel japońskiej agencji JAXA Koichi Wakata. Czteroosobowa załoga dotrze na ISS za około 29 godzin, czyli w czwartek, na pokładzie kapsuły Crew Dragon. Zostanie powitana przez siedmiu dotychczasowych lokatorów ISS - załogę Crew-4 składającą się z trzech Amerykanów i włoskiego astronauty, a także dwóch Rosjan i astronauty NASA, który poleciał z nimi na pokładzie Sojuza. Załoga Crew-5 pozostanie na ISS do marca, przeprowadzając ponad 200 eksperymentów.
Źródło: Reuters, PAP