Znaleziono szóstą ofiarę śmiertelną lawiny we francuskich Alpach

Lawina zeszła w niedzielę koło południa w pobliżu ośrodka narciarskiego Contamines-Montjoie na lodowcu Armancette, w sercu masywu Mont-Blanc we francuskich Alpach. Jak poinformowały w poniedziałek po południu francuskie służby ratownicze, znaleziono ciało szóstej, zaginionej osoby.

- Ekipa ratunkowa zakończyła poszukiwania - powiedział Emmanuel Coquand, rzecznik władz departamentu Górna Sabaudia. Jak dodał, nie ma informacji o innych zaginionych.

Rzecznik władz departamentu Górna Sabaudia w niedzielę wieczorem informował, że tożsamość ofiar wciąż była ustalana. Wiadomo jednak, że dwie z ofiar śmiertelnych to przewodnicy górscy.

Jak podała gazeta "Le Dauphine Libere", przeszukiwanie lawiniska w niedzielę o godzinie 20 przerwano i ponownie wznowiono o godz. 7 w poniedziałek.

Moment zejścia lawiny widać na nagraniu naocznego świadka z ośrodka narciarskiego Contamines-Montjoie.

Prezydent Francji Emmanuel Macron przekazał, że jest myślami z rodzinami ofiar.

Do poszukiwań zaangażowano około dwudziestu osób. W akcji wzięły udział śmigłowce i psy wyszkolone do przeszukiwania lawinisk - poinformował dziennik "Le Monde".

Krajowy instytut meteorologiczny Meteo-France nie wydał wcześniej ostrzeżenia o możliwym wystąpieniu lawin. Dodano, że mogła je wywołać wysoka temperatura i wiatr.

Lawina miała tysiąc metrów długości i sto metrów szerokości - przekazała gazeta "Le Dauphine Libere", powołując się na informacje prefekta.

Według statystyk Narodowego Stowarzyszenia Badań nad Śniegiem i Lawinami (ANENA), cytowanych przez portal dziennika "Le Dauphine Libere", wypadek z Niedzieli Wielkanocnej jest najtragiczniejszym tego rodzaju we Francji w sezonie 2022/2023 pod względem liczby ofiar śmiertelnych. Jak przypomina gazeta, wcześniej jedyne zdarzenie z liczbą zabitych większą niż jedna osoba odnotowano 5 listopada w Grande Casse w Sabaudii, gdzie lawina spowodowała śmierć dwóch alpinistów.