Gwałtowna pogoda staje się coraz większym wyzwaniem dla służb kryzysowych Unii Europejskiej. W tym roku siły Unijnego Mechanizmu Ochrony Ludności w związku z ekstremalną aurą pomagały już 31 razy. Największym zagrożeniem są napędzane przez zmiany klimatyczne pożary.
Unijny Mechanizm Ochrony Ludności został utworzony przez Komisję Europejską w 2001 roku. Jego zadaniem jest reagowanie na klęski żywiołowe i katastrofy. W sytuacji nadzwyczajnej każdy kraj może zwrócić się do UE o pomoc.
W tym roku z powodu gwałtownej pogody Unijny Mechanizm Ochrony Ludności uruchomiano aż 31 razy. To więcej niż w jakimkolwiek innym roku do tej pory - wynika z udostępnionych agencji informacyjnej Reutera danych Komisji Europejskiej.
Najwięcej pożarów
Większość tegorocznych działań służb UE dotyczyła pożarów występujących na terenie Europy - w ich przypadku interweniowano 19 razy. Gdzie pomagano? W zeszłym miesiącu samoloty gaśnicze wysłano do Albanii, Grecji oraz na portugalską wyspę Madera. W lipcu poleciały one do Bułgarii i Macedonii Północnej.
Sezon pożarów w Europie zwykle osiąga swój szczyt w okresie od czerwca do września, ale zmiany klimatyczne sprawiają, że niebezpieczne warunki potrafią panować dłużej.
Wyzwania dla służb UE
Flota rezerwowa UE, składająca się z 28 samolotów gaśniczych i czterech śmigłowców pochodzących z krajów członkowskich, wzrosła ponad dwukrotnie od 2022 r. To pokłosie niszczycielskich pożarów w południowej Europie, które doprowadziły do wyczerpania dotychczasowego składu 13 jednostek gaśniczych.
Przed rozpoczęciem tegorocznego lata w ramach UE w różnych krajach stacjonowało 556 strażaków. Dodatkowo Bruksela złożyła zamówienia na pierwsze samoloty gaśnicze należące bezpośrednio do Unii, które mają pojawić się w 2027 roku.
Źródło: Reuters, tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/VASSILIS PSOMAS