Pogoda. Cyklon Amy namiesza nam w pogodzie

shutterstock_2421802565
Prognozowana temperatura w kolejnych dniach
Źródło: Ventusky.com
W najbliższych dniach pogodę w Polsce będą kształtować różne układy baryczne. W weekend aurą w kraju będzie rządził cyklon Amy, ale w kolejnym tygodniu władzę przejmie wyż. Przyniesie on do Polski wyczekiwaną przez wielu zmianę aury.

Ciśnienie atmosferyczne znacznie spada, ponieważ Polska dostaje się pod wpływ silnego wiru niżowego - głębokiego cyklonu (niżu) północnoatlantyckiego Amy z centrum w rejonie Wysp Brytyjskich. Znad Niemiec wkroczą fronty ciepły i chłodny z szerokim pasem dużego zachmurzenia i deszczem, obejmującym stopniowo Pomorze i zachodnie regiony kraju. Wzrośnie prędkość wiatru i zmieni się cyrkulacja powietrza - surowa masa ze wschodu zostanie wyparta przez płynące znad południowo-zachodniej Europy cieplejsze powietrze.

W niedzielę centrum wiru niżowego, cały czas słabnącego, przemieści się nad południową Skandynawię, a w poniedziałek wkroczy nad Polskę. Układ przyniesie opady deszczu oraz porywisty wiatr, ale o mniejszym natężeniu niż w sobotę. We wtorek i środę niż rozmyje się nad środkową Europą, przez co opady deszczu przejdą w przelotne i stopniowo zanikną. Polska dostanie się pod wpływ wyżu i ciśnienie zacznie rosnąć. Cieplejsze masy znad południowo zachodniej Europy będą stopniowo wypierać chłodne masy od południowego zachodu, dzięki czemu nocny mróz na razie na opuści.

Pogoda na weekend. Co przyniesie cyklon Amy

W sobotę zachmurzenie będzie małe i umiarkowane, od zachodu wzrastające do dużego. Pomorze i regiony zachodnie będą stopniowo obejmowane przez opady deszczu do 5-15 litrów na metr kwadratowy. Temperatura maksymalna wyniesie od 11 stopni Celsjusza na Kaszubach, przez 13-14 st. C w centrum kraju, do 16 st. C na Dolnym Śląsku. Wiatr z południowego wschodu będzie umiarkowany i dość silny, w porywach dochodzący do 60-80 kilometrów na godzinę, szczególnie na północnym zachodzie i w górach.

W niedzielę całą Polskę obejmie umiarkowane i duże zachmurzenie, które przyniesie przelotne opady deszczu rzędu 2-5 l/mkw. Padać nie będzie tylko w centrum. Słupki rtęci wskażą maksymalnie od 11 st. C na Suwalszczyźnie, przez 13-14 st. C w centrum kraju, do 15 st. C na Dolnym Śląsku. Powieje z zachodu, umiarkowanie i dość silnie, w porywach do 50-60 km/h.

Prognozowane opady w kolejnych dniach
Prognozowane opady w kolejnych dniach
Źródło: Ventusky.com

Pogoda na 5 dni. Co po niedzieli?

W poniedziałek niebo nad Polską spowije dużo chmur. Okresami popada, a suma opadów wyniesie 5-10 l/mkw. Na termometrach zobaczymy od 11 st. C na północnym wschodzie, przez 13 st. C w centrum kraju, do 14 st. C na Pomorzu. Wiatr, wiejący z kierunków zachodnich, będzie umiarkowany i dość silny, w porywach osiągnie 50-60 km/h.

We wtorek czeka nas duże zachmurzenie z przelotnymi opadami deszczu do 5 l/mkw. Na większe przejaśnienia i zanik opadów mogą liczyć tylko mieszkańcy południowego zachodu. Temperatura osiągnie maksymalnie od 13 st. C na Suwalszczyźnie, przez 14 st. C w centrum kraju, do 17 st. C na południowym zachodzie. Powieje umiarkowanie, w większości kraju z południa, na północy - z północnego zachodu.

Środa zapowiada się pochmurnie, ale można spodziewa się większych przejaśnień. Przelotne opady deszczu rzędu 2-5 l/mkw. wystąpią głównie na zachodzie i północy kraju. Termometry pokażą maksymalnie od 14 st. C na Podlasiu, przez 16 st. C w centrum kraju, do 19 st. C na południowym zachodzie. Powieje umiarkowanie z południowego zachodu.

Prognozowana temperatura w kolejnych dniach
Prognozowana temperatura w kolejnych dniach
Źródło: Ventusky.com
Czytaj także: