Opady śniegu, w niemałych ilościach, prognozowane są na dwa najbliższe dni. Jak przewidują synoptycy, spadnie nawet 10 centymetrów. W niektórych regionach kraju będzie silnie wiać, niewykluczone są zawieje śnieżne. Dopiero we wtorek, kiedy pozostałości frontu atmosferycznego zaczną odchodzić poza granice Polski, zacznie przeważać deszcz. W połowie tygodnia lokalnie za dnia chwyci lekki mróz.
Niż z systemem frontów atmosferycznych, który ubiegłej doby kształtował pogodę w Polsce, przemieszcza się w rejon północno-zachodniej Rosji, a związana z nim strefa frontowa w nocy całkowicie opuści granice naszego kraju - informuje synoptyk tvnmeteo.pl Daniel Kowalczyk.
Jak podkreśla, "nie oznacza to jednak końca jesienno-zimowej aury z opadami deszczu, deszczu ze śniegiem oraz samego śniegu". Nocą z soboty na niedzielę południe kraju, a następnie w ciągu dnia jego przeważająca część, znajdą się w obszarze oddziaływania niżu znad Czech oraz związanej z nim strefy frontowej nasuwającej się nad Polskę z południowego zachodu. Niż w ciągu kolejnej doby przemieści się nad wschodnie regiony naszego kraju, zapewniając w niedzielę i poniedziałek powtórkę dopiero co minionej pogody - zapowiada synoptyk tvnmeteo.pl.
Prognoza pogody na koniec weekendu i początek tygodnia
Niedziela zapowiada się pochmurno. W pasie od Dolnego Śląska, przez południową Wielkopolskę, Ziemię Łódzką i Kujawy, po Kaszuby, a następnie Warmię, Mazury i Suwalszczyznę pojawią się opady śniegu z deszczem do 5-10 litrów wody na metr kwadratowy, przechodzące początkowo na Dolnym Śląsku, a wieczorem i w nocy w pozostałych miejscach w opady mokrego śniegu do 5-10 centymetrów. W pasie od Małopolski, przez Mazowsze, po Podlasie wystąpią opady śniegu z deszczem do 10 l/mkw., a na Lubelszczyźnie i Podkarpaciu popada sam deszcz. Niewielkie przejaśnienia możliwe są jedynie na Ziemi Lubuskiej i Pomorzu Zachodnim.
Temperatura maksymalna wyniesie od 1 stopnia Celsjusza na Dolnym Śląsku i Suwalszczyźnie, przez 2-3 st. C w centrum kraju, do 8 st. C na Podkarpaciu. Wiatr powieje z kierunków zmiennych, ze słabą, okresami umiarkowaną siłą.
W poniedziałek aura będzie pochmurna z opadami śniegu rzędu 4-10 cm na południu i częściowo w centrum kraju oraz opadami śniegu z deszczem na pozostałym obszarze Polski z wyjątkiem południowego zachodu i Podlasia. Na termometrach zobaczymy maksymalnie od 1 st. C na północnym wschodzie i południu do 3 st. C na północnym zachodzie kraju. Wiatr będzie zachodni i północno-zachodni, umiarkowany, okresami dość silny. Na wschodzie i częściowo w centrum, w porywach osiągając prędkość do 50-70 kilometrów na godzinę, może powodować zawieje śnieżne.
Śnieg z deszczem, miejscami lekki mróz
W kolejnej części tygodnia pozostałości frontu będą powoli ustępować znad północnego wschodu, a następnie cyrkulacja w atmosferze zamieni się w zachodnią, cieplejszą i niosącą deszcz.
Wtorek upłynie z dużym zachmurzeniem, przejaśnień można spodziewać się tylko na Dolnym Śląsku. W północno-wschodniej części kraju wystąpią przelotnie opady śniegu z deszczem do 1-3 cm. Temperatura sięgnie maksymalnie od 0 st. C do 2 st. C na całym obszarze Polski. Będzie wiać zachodni i południowo-zachodni, umiarkowany i dość silny wiatr, w porywach do 50-60 km/h.
Na środę, pierwszy dzień grudnia, synoptycy prognozują pochmurną pogodę. Od zachodu w kierunku centrum będą postępować opady deszczu, lokalnie także deszczu ze śniegiem, spadnie do 5 l/mkw. Jedynie na północnym wschodzie kraju możliwe są niewielkie przejaśnienia. Termometry pokażą maksymalnie od -1 st. C na Suwalszczyźnie, przez 2 st. C w centrum, do 7 st. C na Pomorzu Zachodnim. Będzie wiać południowo-zachodni, umiarkowany, okresami dość silny wiatr. W porywach rozpędzi się do 50-60 km/h.
Pochmurno zapowiada się również czwartek. Po południu w zachodnich regionach pojawią się przelotne opady śniegu z deszczem. Temperatura maksymalna wyniesie od 2 st. C na Suwalszczyźnie, przez 4 st. C w centrum kraju, do 5 st. C w pasie południowym. Wiatr będzie zachodni i południowo-zachodni, umiarkowany, na północnym wschodzie okresami dość silny, będzie jednak słabł.
Źródło: tvnmeteo.pl