Drzewo upadło na jadący samochód. Jedna osoba nie żyje, trzy są ranne

Setki interwencji strażaków. Skutki nawałnic miejscami są tragiczne

Źródło: TVN24

W sobotę w Polsce występowały burze z intensywnymi opadami deszczu i silnym wiatrem. Szczególnie intensywne zjawiska przeszły przez północną część kraju. W niektórych regionach burze były prognozowane jeszcze w nocy.

- Od sobotniego poranka do niedzieli do godz. 6 odnotowaliśmy ponad 900 interwencji związanych z usuwaniem skutków zjawisk atmosferycznych - przekazała w niedzielę rano Monika Nowakowska-Brynda z Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej.

Dodała, że najwięcej interwencji było w woj. wielkopolskim (204), kujawsko-pomorskim (178), zachodniopomorskim (ponad 100). - Nocą zagrzmiało także na Mazowszu, gdzie również interweniowaliśmy. Główne działania polegały na usuwaniu wiatrołomów ze szlaków komunikacyjnych i wypompowywaniu wody z zalanych budynków - przekazała.

Drzewo upadło na samochód, ofiara śmiertelna

W Gołuszycach w powiecie świeckim w województwie kujawsko-pomorskim drzewo runęło na samochód, który jechał drogą powiatową nr 1277. Autem podróżowały cztery osoby. Jedna osoba zginęła, a trzy odniosły obrażenia.

Na miejscu pracowało pięć zastępów straży pożarnej. - Zadysponowano także cztery karetki pogotowia ratunkowego - informował wieczorem dyżurny z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu. Droga była zablokowana.

Nawałnica uszkodziła dwa dachy w regionie. Reszta interwencji dotyczyła powalonych drzew bądź wypompowywania wody z zalanych budynków czy ulic. - Poza tragicznym wypadkiem z autem w powiecie świeckim na szczęście nie było innych osób poszkodowanych - wskazał dyżurny z Komendy Wojewódzkiej PSP w Toruniu. - Radar burzowy pokazuje, że najgorsze już za nami. W niektórych miejscach w regionie jeszcze mogą pojawić się burze, ale już nie w takiej skali, jak miało to miejsce późnym popołudniem i wieczorem" - dodał dyżurny późnym wieczorem.

Zalania i połamane drzewa w Wielkopolsce i na Pomorzu Zachodnim

Wieczorem do wielkopolskich strażaków dotarło około 150 zgłoszeń dotyczących skutków burz. Jak wyjaśnił dyżurny wielkopolskich strażaków, interwencje dotyczyły przede wszystkim powalonych drzew i połamanych gałęzi. Najwięcej zgłoszeń wpłynęło z Poznania, a także ze Środy Wielkopolskiej, Jarocina, Wągrowca i Obornik.

W województwie zachodniopomorskim do godziny 18 w sobotę z burzami interweniowali ponad 100 razy. Ich działania dotyczyły głównie zalanych ulic, piwnic, garaży i powalonych drzew.

W Wielkopolsce i na Pomorzu Zachodnim nie ma informacji o osobach poszkodowanych.

W Małopolsce, w okolicach Nowego Targu, pojawił się zalążek trąby powietrznej.