Władze Tatrzańskiego Park Narodowego (TPN) apelują do turystów o zabieranie śmieci ze szlaków. W czasie wtorkowej akcji sprzątania Doliny ku Dziurze zebrano ponad trzy kilogramy odpadków. Według parku to alarmująca ilość, biorąc pod uwagę, że szlak ma niespełna kilometr długości.
Tatrzański Park Narodowy (TPN) apeluje do turystów, aby nie śmiecić na szlakach.
"Wniosłeś? Znieś. Każdy papierek, butelka czy chusteczka powinny trafić z powrotem do plecaka, a nie pozostać w lesie" - napisały władze parku w mediach społecznościowych. Przy tatrzańskich szlakach nie ma koszy na śmieci - to świadoma decyzja mająca chronić dziką przyrodę. Odpadki przyciągają zwierzęta, co prowadzi do niebezpiecznych sytuacji. Małe ssaki i owady uwięzione w butelkach giną, a większe zwierzęta, przyzwyczajone do łatwego pokarmu, tracą naturalne instynkty, narażając się na śmierć głodową lub atak drapieżników - uzasadniają władze parku.
Kosze na śmieci wabiłyby dzikie zwierzęta
Kosze, nawet odpowiednio zabezpieczone i regularnie opróżniane, stale wydzielałyby woń śmieci, a to wpływa na zmianę zachowania zwierząt i zwiększa ryzyko spotkania z nimi na szlaku - tłumaczą przyrodnicy. TPN podkreśla, że kosze przy wejściach na szlaki również nie są rozwiązaniem - szybko stałyby się miejscem gromadzenia dużych ilości odpadów, wabiąc dzikie zwierzęta w pobliże dróg i zabudowań. "Wniesione śmieci zabierz ze sobą i wyrzucaj poza granicami Parku. To mały wysiłek dla turysty, a ogromna korzyść dla przyrody" - apelują pracownicy TPN.
Źródło: PAP, TPN
Źródło zdjęcia głównego: Jakub/AdobeStock