Polski astronauta Sławosz Uznański-Wiśniewski powoli kończy szkolenie, które ma go przygotować do lotu na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). Czy obawia się lotu rakietą i życia na stacji? - Na pewno jest dużo obaw. Start rakiety jest dosyć niebezpieczny i jest dużo strachu we mnie, ale przede wszystkim dużo ekscytacji - powiedział w rozmowie z Hubertem Kijkiem, reporterem TVN24 BiS.
Misja Axiom 4 (Ax-4), czyli czwarta prywatna misja na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS), ma wystartować nie wcześniej niż w maju bieżącego roku. Weźmie w niej udział polski astronauta Sławosz Uznański-Wiśniewski. Poza Polakiem na ISS polecą dowódczyni misji Peggy Whitson (USA), pilot misji Shubhanshu Shukla (Indie) oraz specjalista misji Tibor Kapu (Węgry).
Hubert Kijek, reporter TVN24 BiS, zapytał Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego o to, czy czuje się przygotowany do misji.
- Na pewno z dnia na dzień jestem coraz bardziej przygotowany - mówił Sławosz Uznański-Wiśniewski. - W zeszłym tygodniu skończyłem moją część szkolenia w Centrum Lotów Kosmicznych NASA w Johnson Space Center w Houston w Teksasie. W tym tygodniu kończę szkolenie z Europejską Agencją Kosmiczną, a w kolejnym będę już w Los Angeles. Tam przejdę ostatni tydzień szkolenia z firmą SpaceX - dodał.
Sławosz Uznański-Wiśniewski o szkoleniu przed lotem w kosmos
Polski astronauta opowiedział Hubertowi Kijkowi o wrażeniach i doświadczeniach związanych ze szkoleniami, które musiał odbyć przed planowanym lotem. Wspomniał też o pewnym szczególnym miejscu.
- Dużo rzeczy mnie zaskoczyło, dużo rzeczy było interesujących, fascynujących czy emocjonujących - mówił Uznański-Wiśniewski. Jednym z takim momentów było stanięcie na platformie startowej LC39A, czyli w miejscu, gdzie będzie stała rakieta. To z niej startowały historyczne misje Apollo na Księżyc. To tam Buzz Aldrin, Neil Armstrong i Michael Collins wsiadali do tej samej windy, którą miałem okazję jechać. Nacisnąłem przycisk "Space", wjechałem na samą górę i zorientowałem się, poczułem to, że za kilka tygodni mogę tu być z powrotem, wsiadać do tej rakiety, która mnie i naszą załogę wyniesie na Międzynarodową Stację Kosmiczną. Poczułem, że to jest taki naprawdę namacalny, realny moment - dodał.
"Jesteśmy gotowi, żeby budować w Polsce sprzęt kosmiczny"
W ramach misji Axiom 4 zostanie przeprowadzonych aż 60 eksperymentów z 31 krajów, w tym 13 eksperymentów zaproponowanych przez polski przemysł kosmiczny. - Jesteśmy gotowi, żeby budować w Polsce sprzęt kosmiczny. Jesteśmy gotowi, żeby uczestniczyć w światowej nauce - powiedział Uznański-Wiśniewski.
Astronauta przekazał, że wszystkie badania, jakie mają zostać wykonane podczas misji na ISS, zapowiadają się ciekawie.
- Każdy z eksperymentów jest fascynujący na swój sposób. Lubię oczywiście te inżynierskie, które są moją specjalizacją, ale lubię również te medyczne czy biotechnologiczne, gdzie jest element inżynierski, bo zawsze musimy zaprojektować jakiś system, który będzie kontrolował ten eksperyment. Dzięki temu mogę bardzo dużo się nauczyć z dziedzin, o których do dzisiaj wiedziałem dużo mniej - mówił polski astronauta.
Postać Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego może kojarzyć się symbolicznie. Polak urodził się 12 kwietnia, czyli w dniu, kiedy pierwszy człowiek poleciał na orbitę. Niektórzy zwracają uwagę na to, że drugi lot Polaka w kosmos odbędzie się w obchodzonym w tym roku 1000-leciu Korony Polskiej. Rozmówca Huberta Kijka opowiedział o tym, jaki ma stosunek do swojej misji.
- Na pewno jest to pewien sukces osobisty, zawodowy. Natomiast z drugiej strony ja skupiam się na tym, żeby wykonać swoją pracę jak najlepiej, a wiem, że jest to dla nas ogromna technologiczna trampolina do tego, żeby dołączyć do rozwiniętych krajów - mówił.
Dodał, że przestrzeń kosmiczna inspiruje nie tylko jego, ale i tysiące czy miliony ludzi w Polsce i w Europie.
- Jest to dziedzina niesamowicie szybko rozwijająca się i myślę, że właśnie w ten sposób, czyli uczestnicząc, budując technologiczną przyszłość Polski, budujemy naszą pozycję europejską, naszą pozycję międzynarodową - zauważył astronauta. - Mam nadzieję, że jestem dobrym tego przykładem i dobrym ambasadorem Polski za granicą - dodał.
Polski astronauta o lekcji fizyki z kosmosu
Polski astronauta powiedział w rozmowie z Hubertem Kijkiem, że bardzo chciałby przeprowadzić narodową lekcje fizyki z orbity i pokazać, jak się żyje na stacji.
- Warto wykorzystywać takie momenty i pokazywać, że z polskiej szkoły można wyjść i jednocześnie budować światową technologię, uczestnicząc w najbardziej ambitnych projektach. Mam nadzieję, że te dzieciaki, które dzisiaj są w szkole, zakończą swoje studia, później będą podążać tymi śladami po to, żeby realizować się bezpośrednio, personalnie, osobiście, zawodowo, jak również być użytecznym społecznie - mówił.
Czy Sławosz Uznański-Wiśniewski boi się lotu w kosmos?
Czy astronauta obawia się lotu rakietą i życia na stacji?
- Na pewno jest dużo obaw. Start rakiety jest dosyć niebezpieczny i jest dużo strachu we mnie, ale przede wszystkim dużo ekscytacji. Nie mogę się doczekać już tego momentu, żeby rzeczywiście polecieć. Jestem i czuję się przygotowany, a jak będzie podczas tego momentu, na to musimy poczekać - mówił.
Dodał, że jednym z momentów, na które czeka, jest podlecenie do okna i spojrzenie na Ziemię.
- Spojrzę w dół, gdzie znajduje się Ziemia, spojrzę na nas wszystkich, spojrzę na dom i na moich bliskich - mówił.
Źródło: tvnmeteo.pl, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24