Marzec pobił niechlubny rekord

Zgodnie z danymi Copernicus Climate Change Service (C3S), marzec 2024 roku był najcieplejszy w historii pomiarów. Średnia temperatura powietrza przy powierzchni Ziemi (mierzona na wysokości 2 metrów) wyniosła 14,14 stopni Celsjusza, o 0,73 stopnia więcej niż wynosi średnia dla tego miesiąca z lat 1991-2020 i 0,1 st. C powyżej poprzedniego rekordu z 2016 roku. Marzec wypadł jeszcze gorzej w porównaniu z szacunkami dla okresu preindustrialnego - różnica wynosiła 1,68 stopni "na plus".

- Nadal obserwujemy wysokie temperatury na całym świecie, a marzec jest dziesiątym miesiącem z rzędu, który okazał się rekordowy - przekazała Samantha Burgess z C3S. - Chociaż pojedynczy rekord często nie oznacza zbyt wiele, ponieważ klimat jest zmienny, (...) ale to wyraźny trend z wieloma rekordami, który bardzo nas niepokoi. 

Średnia temperatura w Europie w marcu była o 2,12 st. C wyższa od miesięcznej średniej z lat 1991-2020, co czyni go drugim najcieplejszym marcem w historii kontynentu, tylko nieznacznie chłodniejszym niż w 2014 roku. Wartości najbardziej przekraczające średnią zanotowano w regionach centralnych i wschodnich. W większości zachodniej Europy było bardziej wilgotno niż przeciętnie, z obfitymi opadami na Półwyspie Iberyjskim i w południowej Francji. Bardziej wilgotno niż przeciętnie było również w regionach Skandynawii i północno-zachodniej Rosji. Reszta Europy okazała się jednak stosunkowo sucha.

Poza Europą nadzwyczajnie gorąco było także we wschodnich regionach Ameryki Północnej, Grenlandii, wschodniej Rosji, Ameryce Środkowej, części Ameryki Południowej, wielu regionach Afryki, południowej Australii i części Antarktydy. Australia doświadczyła wyjątkowo mokrego miesiąca, zaś bardziej suche niż przeciętnie warunki panowały w części środkowych Stanów Zjednoczonych, zachodniej Kanadzie, regionach Azji Środkowej i Chinach oraz w południowo-wschodniej Australii, większości południowej Afryki i Ameryki Południowej.

Rośnie nie tylko temperatura powietrza, ale także powierzchni mórz i oceanów poza obszarami polarnymi. W marcu wyniosła ona 21,07 st. C, bijąc poprzedni rekord z lutego 2024 wynoszący 21,06 st. C. Niepokojący jest fakt, że tak wysokie wartości utrzymują się wraz ze słabnięciem anomalii klimatycznej El Nino, która wpływa na ocieplenie się wód powierzchniowych Pacyfiku.

- Mierzymy temperaturę powierzchni oceanu i ponownie widzimy tam rekordy - tłumaczyła Burgess. - Mierzymy je od ponad 12 miesięcy - dodała.

Na biegunie południowym sytuacja również była trudna. Zasięg lodu morskiego na Antarktydzie był o 20 procent niższy od średniej, co było szóstym najniższym zasięgiem dla marca, kontynuując serię dużych anomalii obserwowanych od 2017 roku. Nieco lepiej wypadła Arktyka: zasięg lodu morskiego osiągnął roczne maksimum wynoszące nieco poniżej średniej, co oznacza największy marcowy zasięg od 2013 roku.