Przez kolejne pięć dni obserwować będziemy stopniowy spadek temperatury w całej Polsce. Wciąż jednak będzie słonecznie, pogodnie, a nad ranem mgliście. Wyjeżdzających 11 listopada na weekend czeka przyjazna aura.
Środa
Zacznie się mgliście. Potem jednak mgła ustąpi.
Temperatura maksymalna wyniesie od 7 st. C na Podlasiu do 14 st. C na Dolnym Śląsku.
Czwartek
Będzie pogodnym, a miejscami nawet słonecznym dniem. Rano przywitają nas mgły w całej Polsce.
I tego dnia właśnie będzie już znacznie chłodniej niż w pierwsze dni listopada - temperatura maksymalna wyniesie od 4 st. C na Podlasiu do 11 st. C na Dolnym Śląsku, gdzie jest zwyczajowo najcieplej w Polsce.
Wiatr będzie wiać umiarkowanie, a okresami będzie dość porwisty.
Piątek
Święto Niepodległości zacznie się słonecznie na zachodzie, a pogodnie na wschodzie Polski.
Temperatura maksymalna wyniesie już tylko 2 st. C na Podkarpaciu i 9 st. C na Dolnym Śląsku.
Wiatr będzie wiać umiarkowanie, ale okresami w porywach osiągnie do 60 km/godz.
Weekend słoneczny i chłodny
Sobota i niedziela będą dniami na ogół słonecznymi. Pod koniec weekendu niebo zacznie się chmurzyć. Przez ten czas jednak wiatr będzie wiać słabo i nie ma padać dzeszcz.
Jeśli chodzi o temperaturę, to zdecydowanie w całej Polsce będzie chłodno. Temperatura maksymalna w sobotę wyniesie od 3 st. C na Podkarpaciu do 8 st. C na Dolnym Śląsku. W niedzielę natomiast te wartości dla wspomnianych regionów to odpowiednio 2 i 6 st. C.
Mroźne noce
Wiemy już, jak pogoda przez najbliższe pięć dni będzie układać się za dnia. W nocy natomiast będzie jeszcze gorzej.
Synoptyk TVN Meteo, Artur Chrzanowski zapowiada, że słupki rtęci pokażą w całym kraju poniżej 0 st. C. Czekają nas silniejsze przymrozki.
Autor: ar//ŁUD / Źródło: TVN Meteo