"Wszystko w wodzie". Ciągle trwa sprzątanie po nawałnicach

Zalana Warszawa
Zalana Warszawa
Zalana Warszawa

Strażacy przez cały poniedziałek usuwali skutki nawałnicy, która przeszła nad Warszawą w niedzielę. Jak dotąd w samym mieście interweniowali już ponad 160 razy, ale jeszcze nie wszędzie zdołali dojechać. Łącznie w województwie mazowieckim odebrali ponad 700 zgłoszeń o podtopieniach. Stolica po burzy to zalane ulice, piwnice, garaże, kłopoty na lotnisku Okęcie i odwołany mecz. Ale najtrudniejsza sytuacja była w podwarszawskich Markach i Wołominie, gdzie zalało szpital i Archiwum Powiatowe.

Jak informuje tvnwarszawa.pl pomocy strażaków potrzebują wciąż mieszkańcy Włoch, Ursusa, Ochoty czy górnej części Mokotowa. - W tych rejonach w wielu garażach czy piwnicach zalega woda – mówi portalowi st. kpt. Artur Laudy z warszawskiej straży pożarnej. W sumie do godziny 6 rano warszawska straż otrzymała 160 zgłoszeń. Mimo, że przez całą noc w terenie pracowało 160 strażaków, to nie we wszystkich miejscach udało się pomóc. Załogi są potrzebne jeszcze w 23 miejscach. Na całym Mazowszu otrzymano 730 zgłoszeń o zalanych budynkach, piwnicach i szybach wind.

Kanalizacja nie wytrzymała Wcześniej młodszy kapitan Artur Laudy z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie tłumaczył, skąd tak duże podtopienia i problemy w stolicy i przylegających gminach.

- Kanalizacja na niektórych ulicach nie jest w stanie odebrać dużej ilości wody i tym samym woda spłynęła do piwnic - powiedział. Najwięcej zgłoszeń o pomoc stołeczna straż pożarna otrzymała z dzielnic Ursus, Wawer, Radość, Stara Miłosna, pojedyncze zgłoszenia są także z Mokotowa, Ochoty, Żoliborza. Laudy dodał, że w tych regionach mogą być też utrudnienia komunikacyjne na zalanych ulicach. Jeżeli to było możliwe, straż wypompowywała wodę na np. trawniki, ale były miejsca, gdzie trzeba było poczekać aż woda trochę ustąpi i kanalizacja nie będzie jej wyrzucała na zewnątrz. W niektórych miejscach było nawet ponad metr wody. Najgorzej w podwarszawskich Markach Najgorszą sytuację odnotowano nie w samej Warszawie, ale pod Warszawą - utrudniony był m.in. przejazd Trasą Toruńską, trudności były w podwarszawskich Markach. Zamknięto tam kilka ulic. Ulica Piłsudskiego - główna arteria wiodąca przez Marki - jest przejezdna, wieczorem w niedzielę zamknięte były jednak przylegające do niej mniejsze ulice. Na miejscu pracowali policjanci i służby techniczne udrożniające rowy. W wielu miejscach wybiła kanalizacja. - Najważniejsze, że już przestało padać, ale w niektórych miejscach jest nawet metr wody - powiedział Krzysztof Mrozek z KSP.

Trudności w Wołominie Woda dała się we znaki także mieszkańcom Wołomina, Radzymina i Kobyłki. Staż pożarna cały czas interweniuje, wypompowano wodę m.in. ze szpitala, Archiwum Powiatowego, trwa usuwanie wody z Fabryki Okładzin Ściernych w Markach oraz z cukierni w Wołominie. Ok. godz. 20 w niedzielę wszystkie drogi w powiecie wołomińskim były przejezdne, choć na niektórych ulicach stała jeszcze miejscami woda. Nie ma problemu z poruszaniem się po drodze Warszawa-Białystok. Które ulice zostały zalane - czytaj na tvnwarszawa.pl Okęcie z problemami Burza spowodowała też częściowe przerwanie pracy warszawskiego lotniska Okęcie. Lotnisko przyjmowało samoloty lądujące, ale w czasie wyładowań atmosferycznych wstrzymana była obsługa samolotów wylatujących ze stolicy. - Oznacza to opóźnienia - tłumaczył Radosław Żuk z Portów Lotniczych. Dodał, że na drogach kołowania samolotów zalegała woda, którą trzeba było usunąć. Internauci portalu tvnwarszawa.pl informowali zaś, że w nowym terminalu warszawskiego lotniska przeciekał dach. Odwołany mecz Silna ulewa nad Warszawą pokrzyżowała szyki piłkarzom i kibicom. Mecz Legii Warszawa z Zagłębiem Lubin miał rozpocząć się o godz. 17 w niedzielę, ale na murawie stadionu przy Łazienkowskiej było tyle wody, że delegat PZPN postanowił przesunąć spotkanie o 30 minut. - Nie można ryzykować zdrowia piłkarzy. Na razie przesunęliśmy zawody o pół godziny. Jeśli woda nie zdoła wsiąknąć lub znowu zacznie padać, rozważymy co będzie dalej - powiedział. O 17.30 padało dalej i dlatego delegat zdecydował o przeniesieniu spotkania na inny termin. Legioniści wyszli na murawę, aby podziękować zgromadzonym kibicom i udali się do szatni. O kłopotach w stolicy czytaj też w serwisie Kontakt 24 Mazowsze w deszczu Silne opady deszczu dały się odczuć także mieszkańcom Mazowsza. Oprócz Warszawy, front burzowy przeszedł przez powiaty: pruszkowski, piaseczyński, legionowski, żyrardowski, spowodował podtopienia ulic, domów i magazynów. Jak poinformował starszy kapitan Paweł Dąbrowski z Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej w Warszawie, zgłoszeń z prośbą o interwencję było ok. 150. Ucierpiały także Skierniewice. Mł. bryg. Mariusz Wielgosz, rzecznik komendanta miejskiego straży pożarnej w tym mieście powiedział, że w akcji związanej z usuwaniem skutków ulewy biorą udział wszystkie jednostki PSP ze Skierniewic, a także jednostki OSP z okolicznych powiatów.

Trudna sytuacja w Biłgoraju Paweł Frątczak, rzecznik PSP powiedział, że strażakom udało się opanować sytuację na Mazowszu, ale w wielu miejscach strażacy pracują nadal - głównie przy wypompowywaniu wody z zalanych piwnic i garaży. - Najwięcej pracy mają jednak strażacy w Biłgoraju na Lubelszczyźnie, gdzie doszło do pęknięcia wału zbiornika przeciwpożarowego. Podniósł się także poziom wody w rzece Biała Łada, co spowodowało kolejne zalania - dodał. Część wody z tego zbiornika przepłynęła do znajdującego się tu nieopodal zalewu, ale większość wody popłynęła innym, własnym torem i znalazła ujście wpływając na teren osiedla. W mieście podtopionych zostało około stu posesji. Woda powoli opada, najważniejsze jednak, by zmniejszył się poziom w rzece Biała Łada. Na szczęście deszcz nie pada.

Strażacy w po burzach i ulewach w Lubelskiem interweniowali w niedzielę około 70 razy.

Podkarpacie wciąż zalane

- Na Podkarpaciu ok. 300 strażaków usuwa skutki intensywnych opadów deszczu - poinformował w poniedziałek dyżurny podkarpackiej straży pożarnej, Marek Rusnarczyk. - Od rana wyjeżdżaliśmy do ponad 60 interwencji związanych z opadami deszczu. Najwięcej zgłoszeń pochodziło z powiatów: niżańskiego, stalowowolskiego i tarnobrzeskiego - powiedział Rusnarczyk. Strażacy pompują wodę z podtopionych posesji, piwnic i studni. Trwa też monitorowanie stanu wody na niektórych potokach - dodał dyżurny.

Stany alarmowe w 6 lokalizacjach

Według Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Rzeszowie, pogotowie przeciwpowodziowe obowiązuje w Krośnie, powiecie stalowowolskim oraz w gminach Czudec, Frysztak, Niebylec, Strzyżów i Wiśniowa w pow. strzyżowskim, a także w gminach Białobrzegi, Czarna, Łańcut i Żołynia w pow. łańcuckim. Odwołano alarm powodziowy w gminie Jeżowe k. Niska. Stany alarmowe przekroczone są w Rudzie Jastkowskiej k. Stalowej Woli na rzece Bukowa oraz na Trzebośnicy w Sarzynie k. Leżajska. Obie rzeki są dopływami Sanu.

Autor: xyz//aq / Źródło: tvn24.pl, tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Pozostałe wiadomości

Kolejne dni przyniosą nam odpoczynek od chłodnej aury. Już we wtorek miejscami termometry pokażą ponad 20 stopni Celsjusza. Ciepłu - które nie potrwa zbyt długo - mogą towarzyszyć gwałtowniejsze zjawiska.

Zbliża się do nas kolejny chłodny front. Zagrzmi

Zbliża się do nas kolejny chłodny front. Zagrzmi

Źródło:
tvnmeteo.pl

Gorące powietrze napłynęło w weekend do południowej Hiszpanii. W Andaluzji termometry pokazały w niedzielę ponad 30 stopni.

Jest ponad 30 stopni, a ma być jeszcze więcej

Jest ponad 30 stopni, a ma być jeszcze więcej

Źródło:
ENEX, andaluciainformacion.es, europapress.es

Wstrząsy zostały zanotowane przez sejsmometry w poniedziałek rano w południowo-zachodniej Polsce. Według USGS ich magnituda wynosiła 4,1. Co było przyczyną tej aktywności?

Trzęsienie ziemi w Polsce

Trzęsienie ziemi w Polsce

Źródło:
USGS, EMSC, KGHM, fabrykiwpolsce.pl

Za kilka dni będzie ponad 20 stopni. Jaką aurę przyniesie druga połowa maja i początek czerwca? Sprawdź autorską, długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: przyjdzie ocieplenie, ale na moment

Pogoda na 16 dni: przyjdzie ocieplenie, ale na moment

Źródło:
tvnmeteo.pl

Co najmniej sześć osób zginęło na skutek ulew, które nawiedziły południowe Chiny. W prowincji Guangdong osuwisko uszkodziło trzypiętrowy blok mieszkalny - życia trzech mieszkańców nie udało się uratować. Trwają poszukiwania jednej osoby.

Masy błota osunęły się na budynek. Tragiczny bilans ulew

Masy błota osunęły się na budynek. Tragiczny bilans ulew

Źródło:
PAP, Xinhua

Rzeka Kuiseb pojawiła się na pustyni Namib. Ciek ten rozdziela dwa różne ekosystemy - "morze piasków" na południu i kamieniste bezdroża północy. Co ciekawe, rzeka zazwyczaj pojawia się tylko na kilka miesięcy w roku, a czasami nie widać jej wcale.

Rozdziela dwa różne światy, ale znika po kilku miesiącach

Rozdziela dwa różne światy, ale znika po kilku miesiącach

Źródło:
Copernicus, NASA Earth Observatory, Gobabeb

Choroby przenoszone przez komary egipskie mogą stać się endemiczne dla Europy. Według badań niemieckich i szwedzkich naukowców, do 2060 roku na Starym Kontynencie będzie dochodziło do regularnych wybuchów epidemii dengi i czikunguni. Liczba przypadków może wzrosnąć nawet pięciokrotnie.

Choroby tropikalne coraz częstsze na południu Europy. Jeden winowajca

Choroby tropikalne coraz częstsze na południu Europy. Jeden winowajca

Źródło:
Politico, AFP, Columbia University

Co najmniej jedna osoba nie żyje, a dwie są poszukiwane w wyniku powodzi, jaka nawiedziła region Buenos Aires w Argentynie. Kataklizm wywołały ekstremalne opady deszczu. Lokalne media podały, że swoje domy musiało opuścić ponad 7500 osób.

Tysiące ewakuowanych, dwie osoby zaginione. "Nigdy nic takiego się nie wydarzyło"

Tysiące ewakuowanych, dwie osoby zaginione. "Nigdy nic takiego się nie wydarzyło"

Źródło:
CNN, Portal Montevido

Osuwisko zeszło niedaleko miejscowości Blatten w Szwajcarii. Około 100 osób, w tym turyści, musiało zostać ewakuowanych z uwagi na niebezpieczeństwo, jakie stwarzają spadające skały. W rejonie zamknięto także szlaki turystyczne i ograniczono ruch samochodowy.

Masy skał mogą spaść na wioskę. Ewakuacje, zamknięte drogi

Masy skał mogą spaść na wioskę. Ewakuacje, zamknięte drogi

Źródło:
swissinfo.ch, 20 Minuten

Co najmniej 28 osób zginęło w wyniku fali burz i tornad, jaka przetoczyła się przez środkowe i wschodnie stany USA w miniony weekend. Mieszkańcy wielu miejscowości starają się odnaleźć się w nowej rzeczywistości, gdzie tysiące domów zostało zmiecionych z powierzchni ziemi. Tylko w Saint Louis w stanie Missouri straty materialne szacowane są na około miliard dolarów.

Miliardowe straty po burzach. "Praca naszego życia została zniszczona"

Miliardowe straty po burzach. "Praca naszego życia została zniszczona"

Źródło:
ABC News, PAP, Reuters

Pogoda na dziś - poniedziałek 19.05. Dzień upłynie pod znakiem słabych opadów deszczu, które powinny powoli zanikać. Lokalnie mogą wystąpić burze. Na termometrach zobaczymy maksymalnie 16 stopni Celsjusza.

Pogoda na dziś - poniedziałek, 19.05. Termometry pokażą do 16 stopni, może popadać

Pogoda na dziś - poniedziałek, 19.05. Termometry pokażą do 16 stopni, może popadać

Źródło:
tvnmeteo.pl

Pogoda w niedzielę sprzyja obserwacji ciekawych zjawisk meteorologicznych. W Kujawsko-Pomorskiem w Golubiu-Dobrzyniu na niebie pojawił się lej kondensacyjny, co udało się uwiecznić na zdjęciach.

Lej kondensacyjny zawisł nad miastem

Lej kondensacyjny zawisł nad miastem

Źródło:
tvnmeteo.pl

Do części amerykańskiego stanu Illinois w ostatnich dniach dotarła burza pyłowa, między innymi zaobserwowano ją w Chicago. Ogromną chmurę pyłu udało się uchwycić na nagraniu.

Niebo przesłoniła ogromna chmura pyłu. Nagranie

Niebo przesłoniła ogromna chmura pyłu. Nagranie

Źródło:
Reuters

Ulewne deszcze nawiedziły chiński region Kuangsi. W wyniku gwałtownej aury zginęły trzy osoby, jedna uznawana jest za zaginioną. Władze ogłosiły najwyższy stopień alarmu przed powodziami, opady mają nie odpuścić jeszcze przez jakiś czas.

Ulice pełne wody, najwyższy alert powodziowy. Trzy osoby nie żyją

Ulice pełne wody, najwyższy alert powodziowy. Trzy osoby nie żyją

Źródło:
Reuters, CCTV, China Daily

Lawina zeszła w sobotę wczesnym popołudniem na górze Eiger w szwajcarskich Alpach. W wyniku tego zdarzenia zginęło dwóch narciarzy, a pięć innych osób zostało rannych.

Lawina w Alpach. Nie żyje dwóch narciarzy

Lawina w Alpach. Nie żyje dwóch narciarzy

Źródło:
PAP

Międzynarodowy zespół naukowców opisał ekstremalnie silny wzrost radiowęglowy datowany na 12 350 rok przed naszą erą. Według ekspertów jego przyczyną była potężna burza słoneczna, która uderzyła w Ziemię.

Odkryto ślady najsilniejszej burzy słonecznej w historii Ziemi     

Odkryto ślady najsilniejszej burzy słonecznej w historii Ziemi     

Źródło:
PAP, phys.org

Jak wykazał zespół europejskich naukowców, zanieczyszczenie powietrza, gęsta zabudowa oraz ograniczenie terenów zielonych w miastach zwiększają ryzyko astmy zarówno u dzieci, jak i dorosłych, nawet o ponad 10 procent.

Zmniejszenie ryzyka astmy w miastach. Te badania powinny zainteresować urbanistów

Zmniejszenie ryzyka astmy w miastach. Te badania powinny zainteresować urbanistów

Źródło:
Karolinska Institutet, Lancet Regional Health-Europe

Naukowcy z japońskiego Uniwersytetu Kiusiu i amerykańskiego Uniwersytetu Stanforda zidentyfikowali genetyczną mutację, która powoduje, że koty są rude. Mutacja ta nie występuje u żadnego innego ssaka.

Rude koty. Odkryto, co odpowiada za ich umaszczenie

Rude koty. Odkryto, co odpowiada za ich umaszczenie

Źródło:
BBC, PAP

Trzymetrowa palma spadła i raniła mężczyznę podczas 78. edycji Festiwalu Filmowego w Cannes. Ranny to agent aktora.

Palma raniła mężczyznę w czasie festiwalu w Cannes. "Twarz była pełna krwi"

Palma raniła mężczyznę w czasie festiwalu w Cannes. "Twarz była pełna krwi"

Źródło:
Reuters

Rodzina, która mieszka na obrzeżach miasta Isanti w amerykańskim stanie Minnesota, ma albo ogromne szczęście, albo niesamowitego pecha. W ich ogródku i na tarasie wypoczywają niedźwiedzie czarne.

Niedźwiedzie "przychodzą do nas codziennie"

Niedźwiedzie "przychodzą do nas codziennie"

Źródło:
CNN, fox9.com

Choroby odkleszczowe mogą u części pacjentów wiązać się z nietypowymi objawami - ostrzegła WHO. Pokazuje to historia 43-letniej Belgijki, która zauważyła u siebie nagłe wyczerpanie. Ustalenie, że cierpi na boreliozę, wymagało konsultacji z różnymi lekarzami. Na jej skórze nie pojawił się rumień wędrujący, nie zauważyła nawet samego ugryzienia.

Ukąsił ją kleszcz. Nagle stała się "cieniem dawnej siebie"

Ukąsił ją kleszcz. Nagle stała się "cieniem dawnej siebie"

Źródło:
WHO

Ostatnie dni przyniosły w Polsce wyczekane opady deszczu. Jest to szczególnie istotne w tym roku, gdy rośliny zostały osłabione przez suszę i przeplatankę dużego ciepła i zimna. Jak opowiadał na antenie TVN24 meteorolog Michał Brennek, przez zmiany klimatyczne w przyszłości może czekać nas więcej takich kontrastów.

"Nowy klimat to jest właśnie klimat kontrastów"

"Nowy klimat to jest właśnie klimat kontrastów"

Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl

Bociany wybudowały gigantyczne gniazdo. Znajduje się ono na budynku gospodarczym w północnej Hiszpanii, który przechylił się pod jego ciężarem. Jak podały lokalne media, konstrukcja ma około dwóch metrów wysokości i może ważyć nawet tonę.

Budynek przechylił się pod ciężarem gniazda bocianów

Budynek przechylił się pod ciężarem gniazda bocianów

Źródło:
El Pais

W piątek do Grecji dotarła duża porcja pyłu saharyjskiego. Widzialność mocno spadła, zarówno w stolicy, jak i w wielu regionach kraju, co wpłynęło na pogorszenie jakości powietrza.

Niebo w kolorze sepii. Pył saharyjski spowił Grecję

Niebo w kolorze sepii. Pył saharyjski spowił Grecję

Źródło:
eKathimerini, Protothema

Pod jednym z domów w podkarpackiej Wetlinie pojawiła się grupka wilków. Jak relacjonował internauta, który przesłał na Kontakt24 nagranie, zwierzęta w okolicy bywają często.

Rodzina wilków tuż pod domem. "Tak tu sobie wszyscy żyjemy"

Rodzina wilków tuż pod domem. "Tak tu sobie wszyscy żyjemy"

Źródło:
Kontakt24

Piątek przyniósł w części kraju zimowe opady. Na północnym wschodzie pojawił się deszcz ze śniegiem i mokry śnieg. Bardziej jesienna niż wiosenna aura jest związana z niżem, który znajduje się nad Polską. Czy zimowa aura w połowie maja powinna zaskakiwać? Z historycznych danych wynika, że śnieg na polskich nizinach potrafi pojawić się nawet w czerwcu.

Znów spadł śnieg. Historia pokazuje, że sypnąć może i w czerwcu

Znów spadł śnieg. Historia pokazuje, że sypnąć może i w czerwcu

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

Władze miasta Jundiai w brazylijskim stanie Sao Paulo badają wpływ wycieku niebieskiego barwnika do pobliskiej rzeki po wypadku cysterny. Woda w niej zrobiła się nienaturalnie błękitna, co odbiło się na żyjących w rzece zwierzętach.

Cysterna uderzyła w słup, kaczki i ryby nabrały błękitnego koloru

Cysterna uderzyła w słup, kaczki i ryby nabrały błękitnego koloru

Źródło:
Reuters, aldianews.com

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać życie dzikich zwierząt - wilków i jeleni. Wysłał je Reporter24. "Ten film to kolejny niezbity dowód na to, jak wspaniała i niezwykła jest dzika przyroda, a różne gatunki dzikich zwierząt mogą żyć w tej samej części lasu" - napisał.

"Ten film to dowód na to, jak wspaniała i niezwykła jest dzika przyroda"

"Ten film to dowód na to, jak wspaniała i niezwykła jest dzika przyroda"

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

Tegoroczny zakwit gronorostów (łac. Sargassum) w Oceanie Atlantyckim jest rekordowo duży, a sezon wegetacyjny jeszcze się nie skończył. Pas tych glonów ciągnie się przez prawie dziewięć tysięcy kilometrów.

Masowy zakwit glonów. Mogą "zalać" Karaiby i Florydę

Masowy zakwit glonów. Mogą "zalać" Karaiby i Florydę

Źródło:
CNN