W Finlandii po rekordowo ciepłym grudniu, temperatura spadła wyjątkowo nisko. Termometry w środę rano wskazały w miejscowości Kittilä -38,1 st. C.
We wtorek w Sodankyla słupki rtęci spadły do 31,4 kreski poniżej 0. Lokalni meteorolodzy informują, że wartości mogą spaść poniżej 40 st. C. Jeśli tak się stanie, to niewykluczone, że będzie to pierwszy raz od 1999 roku. Najniższa temperatura, jaką odnotowano do tej pory w Finlandii to -51,5 st. C.
Dla całego kraju zostały wydane ostrzeżenia meteorologiczne żółtego, najniższego stopnia.
Utrudnienia komunikacyjne
Niska temperatura przyczyniła się do wielu utrudnień, zwłaszcza na drogach. Okazuje się, że największym problemem w mroźne dni, były rozładowane akumulatory i zamarznięte paliwo.
Z powodu zimna cierpią również pasażerowie kolei. Według dostępnych informacji, 20 pociągów dalekobieżnych odjechało z dużym opóźnieniem. Trzy z nich ponad 3-godzinnym, a powodem były usterki wywołane mrozem.
Lokalni meteorolodzy prognozują, że tak niska temperatura utrzyma się do piątku.
Gwałtowna zmiana pogody
Kilka tygodni wcześniej, w Finlandii padały rekordy ciepła. 19 grudnia w Kokemaki, w zachodniej części kraju, termometry wskazały 11,2 st. C. Dwucyfrowe wartości padły również w miastach: Kaarina, Vithi, Lohja, Espoo i Helsinkach. Nie w całej jednak Finlandii było tak ciepło. W Laponii słupki rtęci wskazywały wartości poniżej 0 st. C.
Autor: mab/jap / Źródło: finlandtimes.fi