W ostatnich dniach w górach dosypało śniegu. Z tego powodu w Tatrach obowiązuje trzeci stopień zagrożenia lawinowego, czyli "ostatni, kiedy jakakolwiek działalność ludzka jest w górach możliwa". Lawiny mogą zejść nawet samoistnie.
W środę po wielu dniach z silnym wiatrem halnym do Zakopanego zawędrowały opady śniegu. W mgnieniu oka wszystko się zabieliło. Na Kasprowym Wierchu warstwa białego puchu sięgała tego dnia jednego metra.
- Śniegi są mało ustabilizowane. Na wielu stromych stokach może dojść do uruchomienia lawiny już przy małym obciążeniu, jakim jest np. narciarz - powiedział Igor Marcin Józefowicz, ratownik TOPR.
Uwaga na lawiny
W związku z niebezpieczeństwem, jakie istnieje w górach, wniesiono trzeci stopień zagrożenia lawinowego.
- Trzeci stopień z pięciu sugeruje, że jest to środek skali, jednak jest to aż trzeci stopień, czyli ostatni, kiedy jakakolwiek działalność ludzka jest w górach możliwa - tłumaczy Józefowicz.
Możliwe samoistne zejście lawiny
Trzeci stopień zagrożenia lawinowego oznacza, że pokrywa śnieżna jest umiarkowanie lub słabo związana na wielu stromych stokach. Możliwe jest samorzutne schodzenie średnich, a sporadycznie dużych lawin.
Poruszanie się po górach wymaga bardzo dużego doświadczenia oraz posiadania bardzo dużej zdolności do lawinoznawczej oceny sytuacji. Należy unikać stromych stoków szczególnie wskazanych pod względem wystawy i wysokości.
Trzeci stopień obowiązuje do godziny 20 w sobotę. W piątek w ciągu dnia obowiązywał nawet czwarty stopień zagrożenia lawinowego.
Nadal będzie prószyć
Synoptyk TVN Meteo Arleta Unton-Pyziołek zapowiada, że w ciągu najbliższych dni w Tatrach nadal będzie sypał śnieg. Z tego względu lepiej mieć na uwadze komunikaty lawinowe Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Autor: AD/map / Źródło: TVN24, TOPR