Zbliża się okres godowy żmij. Oznacza to, że gady będą coraz chętniej wychodzić z ukrycia. Warto zachować szczególną ostrożność, bo ukąszenie żmii nie boli, ale stanowi zagrożenie dla zdrowia.
Na przełomie kwietnia i maja w podkarpackich lasach żmije można spotkać znacznie częściej niż zwykle. Pojawiają się m.in. w Bieszczadach i Beskidzie Niskim. Wszystko dlatego, że to czas okresu godowego tych gadów, jak wyjaśnia rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie, Edward Marszałek. Żmija zygzakowata jest jedynym jadowitym wężem żyjącym w Polsce i według Marszałka, właśnie w związku z tym budzi powszechny strach.
- Tak naprawdę liczba ukąszeń przez nią jest niewielka. Każdego roku wiele gadów ginie z rąk wystraszonych turystów - mówi Marszałek.
Warto być ostrożnym
Leśnicy zalecają jednak, żeby podczas wycieczek do lasu zakładać solidne i wysokie buty, które w zasadzie zabezpieczają przed ukąszeniami.
- Spotkanie z tym egzotycznym dla przyjezdnych gatunkiem jest realne i należy zachować ostrożność. Leśnicy oznaczyli niektóre tzw. żmijowiska, by zwiększyć czujność spacerujących po lesie. W takich miejscach warto wytężyć uwagę - mówił rzecznik RDLP w Krośnie.
Jednak, jak zauważa Marszałek, "żmija jest stworzeniem pożytecznym, pełniącym ważną rolę w naturze".
Jej ulubionym środowiskiem są polanki, podmokłe lasy, stosy kamieni na pograniczu pól i lasów, zwłaszcza w okolicach górzystych. Doskonałym miejscem rozrodu dla tych gadów mogą być przydomowe ogródki skalne, gdzie szczeliny między kamieniami stanowią schronienie, a warstwy trocin czy kory stwarzają im dobre warunki termiczne.
- Swoje ofiary żmija ocenia pod kątem własnych możliwości pokarmowych. Nigdy nie ukąsi ona człowieka, jeśli ten nie da jej ku temu powodu. Atakuje zazwyczaj odruchowo, gdy nie ma możliwości ucieczki - mówi Marszałek.
Ugryzienie gada
Ukąszenie żmii nie boli. Pozostają po nim dwa niewielkie ślady od zębów jadowych. Dopiero po 15-20 minutach zaczyna się ból i zawroty głowy. Jad żmij działa głównie na układ nerwowy.
Dorosły, zdrowy człowiek powinien przeżyć ukąszenie bez większych komplikacji. Niebezpieczne mogą być natomiast ukąszenia w twarz i szyję, ponieważ jad szybko przemieszcza się w krwiobiegu. Ugryzienia mogą być rzeczywistym zagrożeniem życia dzieci, jako że toksyczność jadu jest odwrotnie proporcjonalna do wagi ciała ofiary. Jad tego gada jest też niebezpieczny dla osoby będącej pod wpływem alkoholu.
Jeśli dojdzie do ukąszenia, należy szybko podać antytoksynę w zastrzyku.
Na Podkarpaciu żyją trzy odmiany barwne żmij: brązowe, srebrzyste i czarne. Ich wspólną cechą rozpoznawczą jest zygzak na grzbiecie (tzw. wstęga kainowa) i znak X na głowie.
Autor: zupi/jap / Źródło: PAP