NASA potwierdziła, że 3 lata pracy nad nową klasą ciężkich rakiet nośnych zakończyły się pełnym sukcesem. Przynajmniej w teorii, ponieważ - przez szacunek do amerykańskiego podatnika - zdecydowano się odroczyć lot próbny do listopada 2018 roku. Wówczas NASA ma nadzieję zdobyć sumę ponad 7 miliardów dolarów do opłaty testu sprawności SLS.
Amerykańska agencja kosmiczna NASA ogłosiła 27 sierpnia, że z powodzeniem zakończono szczegółowe testy rakiety Space Launch System (SLS) - nowego modelu ciężkiej rakiety nośnej.
- SLS otworzą drzwi do dalszego rozwoju zarówno turystyce kosmicznej, jak i nauce w niespotykanym dotąd stopniu - podkreślono w oświadczeniu na stronie agencji. To, co dotychczas było możliwie jedynie w literaturze sci-fi stanie się rzeczywiste. Z założenia bowiem rakieta ma bowiem umożliwić loty załogowe na Księżyc i dalej - aż na powierzchnię Marsa.
Wiele lat, jeden kurs
Prace nad SLS prowadzono od 2011 roku z zamiarem zastąpienia do niedawna używanych wahadłowców kosmicznych STS (Space Transportation System, tłum. System Transportu Kosmicznego).
- Nauka i ludzkość podążają w jednym kierunku jakim jest eksploracja Wszechświata - oświadczył w rozmowie z mediami Charles Bolden, członek pionu administracyjnego agencji. - Mogę z całą stanowczością potwierdzić, że ten typ rakiety i jej podzespoły są tym, co nas zaprowadzi do celu - dodał.
Miliardy dolarów i setki ton
Decyzja o rozpoczęciu przygotowań do lotów próbnych została podjęta na podstawie przeprowadzonych w lutym 2014 r. symulacji. Oszacowano wówczas, że jednorazowy lot ciężkiej rakiety nośnej SLS to koszt rzędu ponad 7 mld dolarów i ustalono, że pierwszy lot próbny odbędzie się w listopadzie 2018 roku.
Podczas pierwszego lotu próbnego systemu rakiety SLS zostaną skalibrowane na udźwig ładunku o łącznej wadze 77 ton, zaś podczas drugiego - na rekordowe 143 ton. Ponadto na planowany pułap, niską orbitę okołoziemską, rakieta SLS wyniesie kapsułę Orion, we wnętrzu której w przyszłości zasiądą astronauci.
Fantastyka rzeczywistością
- Naród amerykański bierze udział w ambitnym programie, jakim jest eksploracja przestrzeni kosmicznej. To zobowiązuje nas do dopilnowania, aby pieniądze amerykańskiego podatnika były wykorzystane we właściwy sposób - oświadczył Robert Lightfoot z Associate Administrator, pionu agencji ds. zarządzania i planowania budżetu.
- Jeśli próby się powiodą, lot na Marsa z ludzką załogą na pokładzie stanie się realnym przedsięwzięciem - podkreśla NASA. Zaznaczyła również, że swój fenomen i konkurencyjność rakiety SLS zawdzięczają zastosowanym w nich systemach, podzespołach oraz ich kompatybilności z kapsułami Orion.
Autor: mb/mk / Źródło: NASA
Źródło zdjęcia głównego: NASA/MSFC