To nie są zielone obłoki. Satelita Landsat 8 uchwycił pod koniec września zdjęcia obszaru Wielkich Jezior Ameryki Północnej. I okazało się, że jezioro Erie... zzieleniało. Co spowodowało zmianę koloru wody?
Jezioro Erie jest trzecim co do wielkości z pięciu Wielkich Jezior w Ameryce Północnej.
Patrząc z lotu ptaka na jezioro Erie, można odnieść wrażenie, że ktoś rozpuścił w jego wodzie zieloną farbę. Sprawie przyjrzeli się badacze z National Oceanic and Atmospheric Administration (NOAA - amerykańska agencja rządowa zajmująca się między innymi prognozowaniem pogody, ostrzegająca przed zagrożeniami hydro- i meteorologicznymi).
Zagadka została rozwiązana
Pracownicy NOAA pobrali próbki i stwierdzili, że za zmianę barwy wody w jeziorze odpowiadają cyjanobakterie, czyli sinice - organizmy, z którymi co roku miewamy do czynienia także w polskich akwenach. Ten rodzaj fitoplanktonu wytwarza niebezpieczne toksyny. Skażona nimi woda drażni skórę, a nawet w bezpośrednim kontakcie może powodować zaburzenia oddechowe. Czynią one także wodę niezdatną do picia.
Poniższe zdjęcia pokazują ilość cyjanobakterii oraz ich kierunek przemieszczania się w zbiorniku Jeziora Erie w dniach 1, 2 i 5 października 2017 roku:
Cyjanobakterie
Cyjanobakterie (sinice) są prostymi mikroorganizmami. Zieloną barwę zawdzięczają chlorofilowi niezbędnemu do fotosyntezy. Ich naturalnym środowiskiem jest woda – zarówno słodka, jak i słona - ale wśród 200 gatunków sinic są też takie, które występują w glebie. Szczególną właściwością tych organizmów jest zdolność przyswajania z atmosfery azotu, przetwarzanego następnie w azotyny i azotany. Ta cecha pozwala im bytować w rozmaitych środowiskach.
Kolejne zdjęcie, nowe dowody
Jak dowiedli naukowcy, wody jeziora Erie "kwitną" zazwyczaj latem. Jest to spowodowane wysoką temperaturą wody i namnażaniem się składników odżywczych. W tym roku bujny rozkwit mikroorganizmów trwa od połowy lipca.
26 września spektrofotometr MODIS umieszczony na pokładzie satelity Terra, wypuszczony przez Amerykańską Stację Kosmiczną NASA, dostarczył szeroką panoramę jeziora, na której widać spektakularną zmianę koloru. Zdjęcie satelitarne potwierdziło, że oprócz temperatury wody, do rozwoju kolonii sinic przyczyniły się nawozy, które spłynęły z pobliskich pól.
Autor: wd/rzw / Źródło: NASA, NOAA, poradnia.pl
Źródło zdjęcia głównego: NOAA