Pogoda na południu kraju może być niebezpieczna. W powiatach górskich obowiązują alerty przed intensywnymi opadami śniegu. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał także orientacyjną prognozę zagrożeń na kolejne dni.
Niebezpieczna aura daje się nam we znaki od kilku dni. Pogoda powoli odpuszcza, ale Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej nadal ostrzega przed intensywnymi opadami śniegu.
Miejscami alerty mogą obowiązywać do poniedziałkowego poranka.
Gdzie obowiązują ostrzeżenia?
INTENSYWNE OPADY ŚNIEGU
Alerty pierwszego stopnia przed tym zjawiskiem obowiązują w województwach:
- śląskim - w powiatach: cieszyńskim, bielskim, Bielsko-Biała i żywieckim;
- małopolskim - w powiatach: suskim, myślenickim, limanowskim, nowosądeckim, Nowy Sącz, gorlickim, nowotarskim i tatrzańskim.
Prognozuje się tam wystąpienie opadów śniegu o natężeniu umiarkowanym, które mogą spowodować przyrost pokrywy śnieżnej od 10 do 20 centymetrów.
Ostrzeżenia będą ważne do godziny 7 w piątek.
OPADY ŚNIEGU
Śnieg popada również w województwie dolnośląskim. Na wysokości powyżej 500 metrów nad poziomem morza w powiatach: lubańskim, lwóweckim, jeleniogórskim, Jelenia Góra, złotoryjskim, jaworskim, kamiennogórskim, wałbrzyskim, Wałbrzych, świdnickim, dzierżoniowskim, ząbkowickim i kłodzkim ma spaść od 10 do 20 centymetrów śniegu. Alert będzie obowiązywał od godziny 10 w piątek do godziny 10 w sobotę.
Prognoza zagrożeń na piątek
Pogoda niebezpieczna może być również w piątek. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej prognozuje wydanie ostrzeżeń:
- pierwszego stopnia przed opadami marznącymi na terenie województw: pomorskiego, kujawsko-pomorskiego, warmińsko-mazurskiego i podlaskiego. Mogą tam wystąpić opady marznącego deszczu lub mżawki, powodujące gołoledź;
- pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu w województwach: dolnośląskim i świętokrzyskim. Mogą pojawić się tam opady śniegu o umiarkowanym natężeniu, powodujące przyrost pokrywy śnieżnej od 10 do 15 centymetrów;
- drugiego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu w województwach: śląskim, małopolskim i podkarpackim. Tam również może popadać śnieg o umiarkowanym natężeniu, a pokrywa śnieżna przyrośnie o 10-15 centymetrów.
Prognoza zagrożeń na sobotę
W sobotę IMGW może wydać ostrzeżenia:
- pierwszego stopnia przed oblodzeniami na terenie województw: zachodniopomorskiego, warmińsko-mazurskiego, podlaskiego, wielkopolskiego i łódzkiego. Prognozuje się tam spadek temperatury poniżej zera stopni Celsjusza, powodujący zamarzanie mokrych nawierzchni dróg i chodników;
- pierwszego stopnia przed silnym wiatrem w województwie pomorskim. Prognozowane jest wystąpienie w strefie nadmorskiej silnego wiatru o średniej prędkości 25-40 kilometrów na godzinę, w porywach do 65 km/h, z północnego wschodu;
- drugiego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu na terenie województw: śląskiego, małopolskiego i podkarpackiego. Mogą pojawić się tam opady śniegu o umiarkowanym natężeniu, powodujące przyrost pokrywy śnieżnej od 10 do 15 centymetrów.
Prognoza zagrożeń na niedzielę
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej prognozuje również wydanie ostrzeżeń przed opadami marznącymi na terenie województwa zachodniopomorskiego.
Mogą wystąpić tam słabe opady marznącego deszczu ze śniegiem, powodującego gołoledź.
Było groźnie
Pogoda w środę była bardzo niebezpieczna. Jak poinformował w czwartek na Twitterze Grzegorz Świszcz, zastępca dyrektora Rządowego Centrum Bezpieczeństwa, Państwowa Straż Pożarna odnotowała 806 interwencji z czego 646 było związanych ze skutkami silnego wiatru (najwięcej w woj. pomorskim - 238, warmińsko-mazurskim - 132 i zachodniopomorskim - 66). Pozostałe interwencje wiązały się z opadami deszczu i przyborami wód - 67 oraz opadami śniegu - 93.
PSP odnotowała 806 interwencji związanych ze: skutkami silnego wiatru – 646 (najwięcej woj. pomorskie – 238, warmińsko-mazurskie – 132 i zachodniopomorskie – 66); opadami deszczu i przyborami wód – 67 oraz opadami śniegu – 93 (woj. pomorske – 30 i małopolskie – 28) @RCB_RP,@KGPSP
— Grzegorz Świszcz (@GSwiszcz) 3 stycznia 2019
Woda w Bałtyku opadaDo godziny 12 w czwartek w województwach pomorskim i warmińsko-mazurskim obowiązywały alerty hydrologiczne.W środę ponadto woda z Bałtyku wlała się na plaże. W Świnoujściu, Darłowie i Kołobrzegu poziom wody przekroczył stan alarmowy. W porcie w Świnoujściu pojawiły się opóźnienia w kursowaniu promów. Promy do Skandynawii zostały odwołane.Poziom wody w Bałtyku stopniowo opada. W czwartek po południu w niektórych miejscach był już poniżej poziomów ostrzegawczych. O aktualnej sytuacji związanej ze skutkami silnego wiatru poinformował Jędrzej Sieliwończyk z referatu prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku.Najnowsze odczyty wskazują, iż w czwartek po południu w gdańskim Porcie Północnym poziom wody spadł poniżej stanu ostrzegawczego i wynosił 544 cm, podczas gdy w czwartek rano był o 10 cm wyższy. Na podobną - spadkową - tendencję wskazują odczyty z wodowskazu w gdańskim Sobieszewie, gdzie w czwartek rano zanotowano 558 cm, a po południu - 553 cm.Sieliwończyk poinformował, że miejskie służby nadal pozostają w gotowości i "w razie konieczności będą podejmować odpowiednie działania". Dodał, że trwa szacowanie strat i ocena uszkodzeń w infrastrukturze spowodowanych sztormem i tzw. cofką, czyli wepchnięciem wód morskich do uchodzących do Bałtyku rzek.- Na wszelki wypadek podjęto decyzję o nieusuwaniu postawionych dotychczas zabezpieczeń. W dalszym ciągu zamknięte jest molo w Brzeźnie. Zabezpieczone są najniżej położone wejścia na plażę -poinformował Sieliwończyk.Molo w Sopocie zostało w czwartek, w późnych godzinach popołudniowych, ponownie otwarte dla spacerowiczów. Wejście na słynny popularny deptak w kurorcie zamknięto w środę z powodu silnego wiatru, który mógł zagrażać ludziom.Sytuacja się stabilizuje- Sytuacja hydrologiczna na Żuławach Elbląskich i Zalewie Wiślanym stabilizuje się. Przez cały czwartek poziom wody w rzece Elbląg i Nogacie systematycznie opada, utrzymuje się jedynie w jeziorze Druzno - powiedział w czwartek po południu dyrektor wydziału bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego Urzędu Wojewódzkiego w Olsztynie Krzysztof Kuriata.Według niego aktualny poziom wody w rzece Elbląg w samym Elblągu i w Nowakowie przy Zalewie Wiślanym spadł już poniżej wartości alarmowej, ale przekracza nadal stan ostrzegawczy. Stan alarmowy jest jeszcze przekroczony w rzece Nogat w Nowotkach, gdzie jednak woda również opada, oraz w jeziorze Druzno w Żukowie. Kuriata poinformował również, że w czwartek przed godz. 16 ponownie otwarto most w Nowakowie, który był zamknięty od środy z powodu wysokiego stanu wody. Mimo poprawy sytuacji w Elblągu wciąż obowiązuje - ogłoszone w środę - pogotowie przeciwpowodziowe.Wysokie stany wód to efekt tzw. cofki, czyli wpychania przez północny wiatr wód z Zalewu Wiślanego w głąb lądu. Najwyższe stany wód odnotowano w tym rejonie w środę przed północą. Tego dnia strażacy zabezpieczyli rękawami przeciwpowodziowymi i workami z piaskiem nabrzeże rzeki Elbląg na Bulwarze Zygmunta Augusta w Elblągu, budynki na Wyspie Nowakowskiej i we Fromborku nad Zalewem Wiślanym, gdzie woda przelewała się poza kanał portowy.O tym, że w związku ze słabnącym stopniowo północnym wiatrem powoli stabilizuje się sytuacja hydrologiczna na Wybrzeżu, Pomorzu i Żuławach Wiślanych, informował w czwartek po południu również Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.IMGW prognozuje na wybrzeżu Morza Bałtyckiego w czwartek i piątek spadki stanów wody w strefie wody wysokiej. Na Żuławach i na Zalewie Wiślanym prognozuje również spadki stanów wody, jednak wciąż powyżej stanów ostrzegawczych i alarmowych.Czym jest ostrzeżenie pierwszego stopnia?Definicja IMGW podaje, że gdy obowiązuje ostrzeżenie pierwszego stopnia, "przewiduje się warunki sprzyjające wystąpieniu niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych, które mogą powodować straty materialne oraz zagrożenie zdrowia i życia. Prowadzenie działalności w warunkach narażenia na działanie tych czynników jest utrudnione i niebezpieczne. Spodziewaj się utrudnień wynikających z prowadzenia działań w obszarze występowania zagrożenia, w tym opóźnień spowodowanych utrudnieniami w ruchu drogowym, zakłóceń w przebiegu imprez plenerowych lub możliwość ich odwołania. Zalecana ostrożność, potrzeba śledzenia komunikatów i rozwoju sytuacji pogodowej".Czym jest prognoza zagrożeń?Według definicji IMGW, "prognoza zagrożeń to orientacyjna prognoza pogody, służąca wczesnemu informowaniu społeczeństwa o możliwości wystąpienia niebezpiecznego zjawiska meteorologicznego. Opracowywana jest ona przez synoptyka meteorologa w oparciu o jego wiedzę i dostępne w czasie opracowywania dane prognostyczne, pochodzące z obliczeń numerycznych modeli prognozowania pogody".
Autor: kw,ao/map,aw / Źródło: IMGW, PAP