Wichura przewróciła dźwig w Nieuwpoort w północno-zachodniej Belgii. Jedna osoba zginęła, a trzy zostały ranne. Wiatr osiągnął prędkość nawet 100 kilometrów na godzinę.
Dźwig spadł na dwa budynki mieszkalne, niszcząc trzy górne piętra i mieszkanie na dachu, a także kilka samochodów zaparkowanych przy drodze. Pod gruzami znaleziono ciało 73-letniej kobiety. Jej mąż został zabrany do szpitala w stanie krytycznym. Dwóch innych mieszkańców zostało lekko rannych. Mówi się, że opuścili już szpital. Piąta osoba była w szoku.
Zniszczenia
Trzy górne piętra budynku zostały najbardziej zniszczone. Górna połowa bocznej fasady jest całkowicie zdewastowana. Miejski oddział do spraw kryzysowych poinformował, że siódme i ósme piętro budynku nie nadają się do mieszkania. Władze zaznaczyły, że nie ma ryzyka zawalenia budynku, ale nikomu nie wolno wchodzić do środka.
Części żurawia były rozrzucone na ulicy. Służby ratunkowe były na miejscu, aby ewakuować mieszkańców. Około 70 osób spędziło noc w hotelu. Dźwig zniszczył dziewięć samochodów.
W czwartek żuraw zostanie usunięty. Około dwudziestu ton betonu usunięto już w środę. Niestety, ogromne bloki wpadły do budynku i spowodowały ogromne szkody.
Prokuratura w Veurne wyznaczy eksperta, który zbada dokładne okoliczności wypadku.
Odwołany mecz
Burza wyrządziła wiele szkód także w Ostendzie. Przed rozpoczęciem meczu piłki nożnej pomiędzy KV Oostende i Racing Genk niektóre panele dachowe z trybun zostały zdmuchnięte przez wiatr. Mecz został odwołany.
Władze miejskie poinformowały, że otrzymały telefon około godz. 17 czasu uniwersalnego i natychmiast wysłały służby ratunkowe i Czerwony Krzyż. Ewakuowano teren i zapewniono tymczasowe schronienie osobom, które ucierpiały w zdarzeniu.
Wcześniej w środę Królewski Instytut Meteorologiczny wydał ostrzeżenie o silnym wietrze w regionie nadmorskim w Belgii, podając, że prędkość wiatru może dochodzić do 90 km/h.
Autor: AP/aw / Źródło: ENEX, Reuters; źródło głównego zdjęcia: ENEX