Portowe doki w miejscowości Astoria w Oregonie opanowały lwy morskie. Zwierzęta stały się uciążliwe dla pobliskich mieszkańców, dlatego podjęto próby ich usunięcia. Na skuteczny pomysł wpadli uczniowie, którzy użyli... nadmuchiwanych zabawek.
Używano różnych metod, żeby przepędzić lwy morskie, które zaległy w porcie w miejscowości Astoria, w północno zachodnim Oregonie. Jednak na najlepszy, i co ważniejsze, skuteczny pomysł, wpadli uczniowie z pobliskiej szkoły.
Tańczące zabawki
Uczniowie przynieśli do portu odpowiedni sprzęt i rozstawili go wśród zwierząt. A po chwili w górę wystrzeliły nadmuchiwane balony. Zabawki ruszały się zgodnie z przepływem powietrza, co wystraszyło zwierzęta, które w pośpiechu uciekły z doków. Dosłownie w jednej chwili zwierzęta zniknęły, a port opustoszał.
- Pewnego razu naliczyłem blisko 500 lwów morskich. Nigdy wcześniej nie widziałem tyle tych zwierząt w jednym miejscu - powiedział Mike Graham, mieszkaniec Astorii. - Obawiam się szkód, jakie mogą wyrządzić - dodał.
Uciążliwy hałas
Wcześniej specjaliści próbowali odstraszyć zwierzęta za pomocą naelektryzowanych mat czy piłek plażowych. Początkowo mieszkańcy cieszyli się, że ich port jest tak popularny dla lwów morskich, które lubią tam przebywać. Jednak po pewnym czasie setki zwierząt stały się uciążliwe dla mieszkających nieopodal ludzi. Mieszkańcy skarżyli się na nieprzyjemny zapach i hałas, czyli głośne odgłosy zwierząt.
Autor: AD/jap / Źródło: upi.com, edition.cnn.com