Nawet 9 st. Celsjusza zobaczymy na termometrach w najbliższych dniach! Od soboty 2 lutego temperatura zacznie spadać, jednak przez jakiś czas nie będzie mowy o bardzo dokuczliwym mrozie. Potem przyjdą jednak i dni, podczas których temperatura maksymalna wyniesie jedynie -7 st. C.
Jak w swoim komentarzu do prognozy 16-dniowej zaznacza synoptyk TVN Meteo Wojciech Raczyński, przez najbliższe dwa tygodnie pogodę w Polsce będą kształtować układy niskiego ciśnienia znad Europy Północnej i Środkowej. Skierują one do nas do nas ciepłe i wilgotne powietrze polarno-morskie znad Atlantyku.
Prognoza pogody wskazuje: będzie 9 st. C
Poniedziałek 28 stycznia w niektórych miejscach będzie jeszcze mroźny. Temperatura maksymalna nie powinna będzie jednak niższa niż -2 st. C. To oznacza, że nie będzie szczególnie zimno. Należy jednak liczyć się z tym, że towarzyszyć nam będą opady śniegu bądź śniegu z deszczem.
We wtorek, także pełen opadów śniegu i śniegu z deszczem, temperatura wzrośnie. Wyniesie od 0 do 5 st. C. Środa i czwartek zapowiadają się bardziej deszczowo niż śnieżnie, ale też jeszcze cieplej. Termometry wskażą od 2 do nawet 9 st. C. Piątek 1 lutego w niczym nie będzie ustępował dwóm poprzednim dniom. Spodziewamy się od 2 do 7 st. C oraz opadów deszczu i deszczu ze śniegiem.
Minimalny spadek
W sobotę 2 lutego temperatura spadnie, jednak nadal nie będzie mowy o mrozie w najcieplejszym momencie dnia. Słupki rtęci wskażą od 0 do 4 st. C. W niedzielę i w poniedziałek temperatura utrzyma się na poziomie od -1 do 3 st. C. Na wtorek i na środę synoptycy zapowiadają z kolei od -2 do 3 st. C. W czwartek 7 lutego znów się odrobinę ochłodzi. Temperatura maksymalna wyniesie od -3 do 2 st. C. W piątek spodziewamy się od -4 do 1 st. C.
Większe ochłodzenie
Od soboty 9 lutego nie będzie już mowy o dodatnich wartościach temperatury. Tego dnia na termometrach zobaczymy od -5 do 0 st. C. Takiej samej temperatury należy się spodziewać we wtorek 12 lutego. Zarówno w niedzielę 10 lutego, jak i w poniedziałek 11 lutego trzeba być przygotowanym na jeszcze niższą temperaturę. Miejscami słupki rtęci wskażą w tych dniach -7 st. C.
Tak niskie wartości to, zdaniem Raczyńskiego, rezultat przejściowego ochłodzenia, za które odpowiadać będzie napłynięcie arktycznego powietrza z północy.
Autor: map//bgr / Źródło: TVN Meteo