Zespół naukowców pod kierownictwem chilijskiego geologa Carlosa Arévalo odkrył szczątki dinozaura Arackar licanantay, co w języku kunza oznacza "kości Atakamy". To jeden z przedstawicieli tytanozaurów. Jego kości znaleziono 75 kilometrów na południe od miasta Copiapó, położonego na skraju pustyni.
- Mogliśmy stwierdzić, że to nowy gatunek ze względu na cechy szczególne kręgów, ponieważ ma on pewne otwory obok części, w których przechodzi układ nerwowy. Brakuje mu również niektórych płytek w kierunku tylnej części kręgów, które u innych tytanozaurów są superrozwinięte - mówił Alexander Vargas, paleontolog z Uniwersytetu Chilijskiego.
Żył 66-80 milionów lat temu
Znaleziony w Chile dinozaur miał małą głowę, długą szyję oraz ogon, a także niezwykle płaski grzbiet w porównaniu z innymi przedstawicielami tytanozaurów. Ostatnie badania paleontologiczne sugerują, że żył wśród kwitnących roślin, paproci i palm w okresie kredy około 66-80 milionów lat temu. Obecnie Atakama wyglądaj całkowicie inaczej, jest sucho, gorąco, wszędzie leży piach, a deszcz nie pojawia się od stu lat.
- Tytanozaury to grupa zauropodów, co oznacza, że są to czworonożne, roślinożerne dinozaury z długą szyją i małą głową. Tytanozaury są jednymi z największych zwierząt lądowych, które żyły na naszej planecie - powiedział Alexander Vargas.
Szczątki dinozaura pojawią się w Muzeum Historii Naturalnej Chile, choć obecnie jest ono zamknięte z powodu ograniczeń związanych z koronawirusem.
Autor: anw / Źródło: Reuters