Badacze z Uniwersytetu w Missouri odkryli związek między temperaturą powierzchni Pacyfiku a torem ruchu trąby powietrznej. - To odkrycie może poprawić bezpieczeństwo w całych Stanach Zjednoczonych - twierdzą.
Tornada to gwałtowne zjawiska, których naukowcy nie potrafią przewidzieć. Jak dotąd, niemożliwe do sprecyzowania było to, jaki będzie kształtował się tor ruchu trąby powietrznej. Nie można było także przewidzieć, w które miejsce uderzy tornado.
Jednak naukowcy z Uniwersytetu Missouri dokonali pewnego przełomu w tej dziedzinie: odkryli, że dzięki analizom temperatury Oceanu Spokojnego można uściślić miejsce, w które uderzy tornado.
O 20 proc. więcej
Zespół ekspertów, kierowany przez Laurel'a McCoy'a i Tony'ego Lupo, zauważył, że kiedy temperatura powierzchni Pacyfiku była wyższa od średniej, w Stanach Zjednoczonych odnotowano 20-procentowy wzrost częstości występowania tornad; co ważniejsze, zauważono, że uderzały one w miejsca położone na zachód i na północ od "alei tornad".
Z kolei, w przypadku, kiedy temperatura ta była niższa od średniej, tornada wykazywały tendencję do omijania południowych stanów.
Skąd tornada?
- Różnica w temperaturze wody w oceanie wpływa na trasę prądów strumieniowych (czyli strumieni, przenoszących ogromne masy powietrza z zachodu na wschód), które przechodzą przez Pacyfik i ostatecznie trafiają do USA. Tworzenie się tornad w Ameryce Północnej powiązane jest zazwyczaj właśnie z tymi prądami, więc zjawisko to wyjaśnia wzrost liczby tornad i zmiany ich lokalizacji, w momencie wahania temperatury - wyjaśnił McCoy.
Wyniki prac naukowców z Uniwersytetu Missouri zostały zaprezentowane na National Weather Association Conference. Zespół, prezentując rezultaty swoich badań, oparł się na danych pochodzących z lat 1950-2011 i znalazł powiązania pomiędzy wzmożoną częstością tornad i prądów strumieniowych, a Dekadalną Oscylacją Pacyficzną (ang. Pacific Decadal Oscillation), która została odkryta na początku lat 90.
Chłodny i ciepły Pacyfik
Dekadalna Oscylacja Pacyficzna to zjawisko, które opisuje dwie fazy Pacyfiku: chłodną i ciepłą. Faza chłodna charakteryzuje się tym, że temperatura powierzchni wody we wschodniej części oceanu jest niższa od średniej temperatury. Z kolei, w pozostałej jego części notowana jest wówczas wyższa temperatura.
Podczas trwania fazy ciepłej sytuacja była odwrotna: zachodnia część Oceanu Spokojnego była chłodniejsza, a wschodnia miała wyższą temperaturę niż zazwyczaj.
Zwiększy bezpieczeństwo
Naukowcy twierdzą, że ich odkrycie może zostać wykorzystane do poprawy bezpieczeństwa publicznego podczas kolejnych sezonów huraganów, które wyrządzają katastrofalne szkody.
Autor: kt/mj / Źródło: redorbit.com