W ciągu dnia wielu kierowców pojedzie po mokrych drogach. W pasie od Pomorza Gdańskiego oraz Warmii i Mazur po południowe krańce Polski synoptycy zapowiadają przelotne deszcze i burze. Warto zachować ostrożność, bo miejscami zrobi się niebezpiecznie.
W poniedziałek synoptycy przewidują spore utrudnienia na większości krajowych dróg. Powodem pogorszonego komfortu jazdy będą ulewne opady deszczu i silny wiatr podczas wyładowań.
Rejony wolne od deszczu
Burzowe chmury ominą jedynie rejon Szczecina i Gorzowa Wielkopolskiego oraz wschód Polski. Kierowcy przejeżdżający w regionie Suwałk, Białegostoku, Warszawy, Lublina i Rzeszowa nie będą mieli problemów z widzialnością czy przyczepnością.
Pozostali mogą w ciągu dnia natrafić na burze, podczas których spadnie od 10 do 30 l/mkw. deszczu, a wiatr osiągnie w porywach prędkość 80 km/h. By się nie spóźnić, warto zdecydować się na wcześniejszy wyjazd, zamiast w czasie burzy dociskać pedał gazu.
Autor: mb,kt/map,mk / Źródło: TVN Meteo