W maju jeże przywitają na świecie swoje potomstwo. Ich jedyną bronią są kolce na grzbiecie, a na swoich krótkich łapkach potrafią pokonać kilometry. O tych sympatycznych stworzeniach wiemy dużo mniej, niż nam się wydaje.
Wiosną, po przebudzeniu, jeże uzupełniają zapasy tłuszczu spalonego podczas zimowego snu. To dla nich bardzo wyjątkowy okres, gdyż zaczynają łączyć się w pary.
Podczas godów samce potrafią być bardzo agresywne. Walcząc o względy samicy gryzą się i fukają na siebie. Kiedy ich zaloty zostają zaakceptowane wykonują wokół wybranki szaleńczy taniec miłości. Akceptacja kochanka jest bardzo ważna ponieważ, podczas zbliżenia może on zostać pokłuty przez kolce partnerki. Potomstwo pojawia się po około dwóch miesiącach od godów.
Szpiczasta broń
Kiedy młode jeże przychodzą na świat ich kolce są przykre cienką błoną, która po narodzinach pęka uwalniając miękkie jeszcze igły. Kolce to jedyna broń tych niewielkich ssaków. Są to przekształcone włosy o długości ok. 3 cm.. Jeż noworodek ma około 100 kolców, średni przedstawiciel gatunku (600 g) 5000, a duży (1200 g) nawet 7000 igieł. Swojej broni najczęściej używają do obrony przed wrogami m. in. borsukami, lisami czy psami. Najgroźniejsze z nich, puchacze, skalpują jeże, pozostawiając kolczasty pancerz w lesie.
Jeże mają bardzo dobrze rozwinięty słuch i węch. Zawsze najpierw obwąchują przedmiot, który ich zaintrygował. Dopiero po dokładnym zbadaniu i ocenie decydują się na działanie. Unoszą przy tym swój ryjek, wdychając powietrze, aby lepiej poznać otoczenie obiektu, który ich zainteresował.
Menu dla kolczastych
Ssaki te prowadzą przede wszystkim nocny tryb życia. Podczas swoich nocnych przechadzek są w stanie pokonać do dwóch kilometrów. wędrują głównie w poszukiwaniu pożywienia. Choć latem chętnie sięgają po przejrzałe owoce, to wbrew panującej opinii nie jest to podstawowy składnik ich diety. Głównym daniem w jadłospisie jeży są owady, dżdżownice, małe gryzonie, jaja ptaków, żaby ale też jaszczurki czy węże. Posądzano je nawet o wykradanie jajek z kurników. Jest to oczywiście nieprawda, gdyż zęby jeża nie są w stanie przebić twardej skorupki jaja. Ten przysmak interesuje ich tylko wtedy, kiedy powłoka jaja jest już pęknięta.
Podczas przygotowań do stanu hibernacji zwiększają masę swojego ciała dwukrotnie. Gdy temperatura na zewnątrz spada poniżej 10 stopni większość procesów fizjologicznych w organizmie jeża ulega spowolnieniu. Ssak śpi tak mocno, że jego serce zwalnia ze 181 uderzeń na minutę do 20. Temperatura ciała z 36 st. C. obniża się do 5-6 stopni. Perfekcyjny system termoregulacji nie pozawala zwierzęciu zamarznąć. Jeśli na zewnątrz jest zbyt zimno, system nerwowy wszczyna alarm. Uruchomiony zostaje wówczas cykl przemiany materii, a temperatura ciała jeża wzrasta.
Na swoją zimową kryjówkę te kolczaste stworzenia często wybierają norki wykopane pod korzeniami drzew lub sterty liści. Bardzo ważne jest abyśmy w trakcie jesiennych porządków, przed spaleniem przejrzeli kopiec z liści. W ten sposób ginie bardzo wiele przedstawicieli tego gatunku.
Jeże w mieście
Jeże słabo radzą sobie w mieście. Nie są w stanie uciec przed pędzącymi samochodami. Przerażone zwijają się w kulkę, ale obronna poza w tym wypadku na nic się nie zdaje.
Dawniej wierzono, że jeże, które zamieszkując przy domostwie przynoszą szczęście, a lekarstwa na bazie ich krwi wpływają na porost włosów. W starożytnym Rzymie hodowano je na mięso, a ich igły wykorzystywano jako wrzeciono. Wbite w wymiona krów miały odzwyczajać cielęta od mleka matki.
Spotykając jeża należy pamiętać, by go nie niepokoić i nie odciągać jego uwagi od procesu którym się zajmuje. Przestraszone zwierze zastyga w bezruchu zwinięte w kulkę. Jeże to zwierzęta objęte ochroną prawną.
W Białej Podlaskiej uratowano kilka osieroconych jeżyków.
Autor: dw/rp / Źródło: Lasy Państwowe
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock