Nad Polską pojawił się front atmosferyczny, a to oznacza jedno: będzie padać. Warto będzie mieć pod ręką parasol. Przydadzą się również swetry. Termometry w większości kraju pokażą 20-21 st. C.
Sobota upłynie nam w towarzystwie frontu atmosferycznego, który będzie przemieszczał się z zachodu na wschód.
Lokalnie burze
Przyniesie on ze sobą opady i lokalne burze, huk grzmotów mogą usłyszeć mieszkańcy Małopolski, Podkarpacia i północy.
Jak zapowiadają synoptycy, tego dnia od czasu do czasu zza chmur wyglądać będzie jednak słońce.
Będzie chłodno
Stosunkowo chłodno, jak na lipiec, będzie w przeważającej części kraju. Termometry wskażą od 19 st. C w Szczecinie, przez 20 st. C w Zielonej Górze i w Suwałkach oraz 22 st. C na Mazowszu do 26 st. C na południowym wschodzie.
Biometeo niekorzystne
Ciśnienie będzie powoli spadać. Wilgotność powietrza okaże się wysoka - na terenie całej Polski sięgnie 80-90 proc. Mieszkańcy zachodu i północy kraju odczują chłód, a pozostali - komfort termiczny. Warunki biometeo od Bałtyku aż do Tatr będą niekorzystne.
Autor: map,adasz/mj / Źródło: TVN Meteo