Po burzowej drugiej połowie dnia wreszcie się uspokoiło. Wieczorem niegroźne burze pojawiały się jeszcze nad Małopolską, ale według zapowiedzi synoptyków do godz. 20 wygasną. Wcześniej grzmiało również m.in. nad Podkarpaciem, na Mazurach i Suwalszczyźnie, a także na Lubelszczyźnie.
Wieczorem burze nad Polską zaczęły wygasać. - Miejscami grzmi jeszcze na północ od Krakowa, w rejonie Proszowic, Słomnik, Kazimierzy Wielkiej i Wiślicy - informowała po godz. 19 synoptyk TVN Meteo Arleta Unton-Pyziołek.
Jak podkreśliła, są to burze o natężeniu słabym i będą się utrzymywać lokalnie w Małopolsce do godz. 20:00.
Grzmiało w wielu miejscach
Wcześniej burze pojawiały się w wielu miejscach we wschodniej Polsce. Groźne ulewy z piorunami pojawiły się po godz. 13 nad Wielkimi Jeziorami Mazurskimi. Następnie przemieściły się dalej na wschód - nad Suwałki, Augustów, Bielsk Podlaski. Po godzinie 16 w tej części kraju uspokoiła się.
Grzmiało również nad Lubelszczyzną, ale komórki burzowe szybko przemieściły się nad Białoruś.
Z kolei późniejszym popołudniem groźnie zrobiło się w Małopolsce i na Podkarpaciu. Tam odnotowano wiele wyładowań atmosferycznych, a ulewy podtopiły ulice m.in. w Tarnowie.
Legenda:
Blids.de: mapa prezentuje wyładowania atmosferyczne na terytorium Polski w czasie dwóch godzin. Każdy kolor odpowiada 15 minutom. Od najnowszych: czerwone - pomarańczowe - żółte - zielone - niebieskie - granatowe - fioletowe - różowe.
Autor: mm/mj/rs / Źródło: TVN Meteo