Przedstawiciele bociana czarnego zazwyczaj są płochliwi i unikają towarzystwa człowieka. Nie brak jednak wyjątków - pewien bocian postanowił odwiedzić Warszawę.
Niecodzienny gość zawitał w poniedziałek wczesnym popołudniem na warszawski Wilanów. W jednym z parków zaobserwowano bociana czarnego, gatunek dość rzadko widywany w sąsiedztwie ludzi. W przeciwieństwie do bociana białego, czarny jest płochliwy i raczej unika towarzystwa człowieka.
Nie pierwszy przypadek
Pomimo to to nie pierwsza wizyta przedstawiciela tego gatunku w Warszawie. O podobnej sytuacji poinformowała nas pod koniec maja bieżącego roku Reporterka 24 pani Anna. "Swojego" bociana czarnego widziała przy Trasie Siekierkowskiej.
- Wracałam ze sklepu. Bocian przeleciał nade mną, wylądował i zaczął brodzić - opowiadała pani Anna w rozmowie z TVN Meteo.
Nieczęsto widywany
Bocian czarny nie występuje w Polsce licznie. Lęgi wyprowadza tu około 1200 par.
Podczas okresu lęgowego przypadającego na czas od połowy marca do końca sierpnia wokół gniazd wyznacza się strefę ochronną o promieniu 500 metrów. Na tę odległość nie mogą zbliżać się do nich ludzie, a leśnicy prowadzić tam prac porządkowych.
Przedstawiciele gatunku są nieco mniejsi niż doskonale nam znane bociany białe. Mierzą niecały metr, a rozpiętość ich skrzydeł wynosi około 1,9 metra. Cechą charakterystyczna jest czerwony dziób oraz białe podbrzusze.
Legenda: kolor pomarańczowy - obszary lęgowisk; kolor niebieski - zimowiska; kolor zielony - siedliska całoroczne.
Autor: ao/map / Źródło: TVN Meteo
Źródło zdjęcia głównego: Arti