W ciągu najbliższych godzin przez wschodnie dzielnice kraju będzie przechodził aktywny niż. Przyniesie on bardzo intensywne opady deszczu, nawet do 15 litrów na metr kwadratowy.
Deszczowy niż w nocy wkroczył nad Małopolskę, a następnie przemieszczał się na północ, w kierunku Suwalszczyzny. W związku z tym na południu, w centrum i na wschodzie kraju synoptycy zapowiadają intensywne opady deszczu. Suma opadów może wynosić ok. 15 litrów na metr kwadratowy, a to znaczy, że w ciągu jednej doby może spaść prawie połowa średniej, miesięcznej sumy opadów, która w nizinnej części Polski wynosi ok. 30 litrów na metr kwadratowy.
Po deszczu przyjdzie ochłodzenie
Niż, przechodząc nad Polską, będzie wypierać ciepłe powietrze, które było w naszym kraju w weekend. W jego miejsce napłynie dużo chłodniejsze i wilgotne. To sprawi, że będzie padać nie tylko deszcz, ale również śnieg.
- Po przejściu tego niżu, następnego dnia nastąpi ochłodzenie i będzie padał deszcz ze śniegiem - powiedział synoptyk TVN Meteo Wojciech Raczyński.
Na mapach poniżej sumy opadów prognozowana suma opadów w poniedziałek.
Autor: AP/tw / Źródło: TVN Meteo/ventusky.com
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock, ventusky.com