W jej poszukiwania siedem lat temu zaangażował się osobiście Tom Hardy. Daisy, labradorka z Wielkiej Brytanii, wróciła w końcu do swoich właścicieli. - Trzymaliśmy jej zdjęcie na kominku i patrzyliśmy na nie każdego dnia, myśląc o niej i o tym, gdzie może być. To absolutne spełnienie marzeń - mówi o odnalezieniu psiaka "Guardianowi" Rita Potter, opiekunka Daisy.
Na psa - przypadkiem - trafiła Kim Walters z Royal Society for the Prevention of Cruelty to Animals (RSPCA), organizacji zajmującej się promocją dobrostanu zwierząt. 13-letniego obecnie labradora znalazła 2 lutego w angielskim mieście Weston-super-Mare.
80-letnia dziś Rita zgłosiła zaginięcie psa w listopadzie 2017 roku. Kradzież Daisy odbiła się wtedy szerokim echem w mediach społecznościowych. Wśród osób, które nagłośniły sprawę, był między innymi aktor Tom Hardy. Po zniknięciu pupila państwa Potterów 100 tysięcy osób zwróciło się do brytyjskiego rządu z petycją w sprawie zwiększenia wysiłków na rzecz zapobiegania kradzieżom zwierząt domowych. Jak przypominają media na Wyspach, rząd Rishiego Sunaka przyjął w 2024 roku ustawę o uprowadzeniach zwierząt domowych, która przewiduje dla przestępców karę do pięciu lat więzienia.
Daisy odnaleziona 320 km od domu
Daisy ostatni raz była widziana w pobliżu domu Potterów, pakowana do ciężarówki przez pseudohodowców psów - informowały media. Z ich relacji nie wynika jednak, w jaki sposób labradorka trafiła w ręce nowych właścicieli. Wiadomo, że była u nich już od kilku lat. Kim Walters z RSPCA trafiła na Daisy przypadkiem, inspektorkę zaniepokoiły "liczne guzy gruczołów sutkowych na jej ciele" - podała organizacja na portalu X kilka dni później. Opiekunowie psa zgodzili się, by inspektorka zabrała go do weterynarza. Tam okazało się, że ma wszczepiony mikroczip, w którym znajdowały się dane kontaktowe rodziny Potterów z hrabstwa Norfolk - oddalonego o ponad 320 km od miejsca, w którym ostatnio mieszkała labradorka.
80-letnia Rita Potter powiedziała, że razem z mężem są "bardzo wdzięczni" RSCPA za odnalezienie Daisy. Jak dodała, zwierzę otrzyma "mnóstwo miłości i uwagi". Inspektor, która znalazła Daisy, wezwała każdego, kto ma informacje o kradzieży, do skontaktowania się z RSPCA lub policją.
Źródło: The Guardian, tvn24.pl