Mieszkaniec wsi w pobliżu Szczytna zabił psa. Zlecił mu to sąsiad, a zapłatą było 10 złotych "na piwo". Obaj usłyszeli zarzuty.
Policja w niedzielę późnym wieczorem otrzymała anonimowe zgłoszenie, że we wsi w gminie Rozogi dwóch mężczyzn zabiło psa. – Skierowaliśmy na miejsce patrol policji. Pod wskazanym adresem funkcjonariusze zastali pijanego 63-letniego mężczyznę – relacjonuje sierż. Izabela Głowacka z Komendy Powiatowej Policji w Szczytnie.
Zapłata za "przysługę"
Mężczyzna zeznał policjantom, że rzeczywiście do takiego zdarzenia doszło. Jak tłumaczył, pies był jego własnością i nie miał sumienia, by zabić go samemu, więc zlecił to sąsiadowi. Zapłatą miało być 10 złotych, jak określił to przesłuchiwany - "na piwo".
Twierdził, że bał się, iż pies ma wściekliznę. W ostatnim czasie miał być bardziej agresywny i nie miał apetytu. Miał ugryźć również żonę właściciela psa. – Zapytaliśmy go również, kiedy pies był szczepiony. Nie pamiętał – opowiada Głowacka.
Miał wściekliznę?
Funkcjonariusze zatrzymali także drugiego mężczyznę, 30-letniego sąsiada właściciela psa. Przyznał, że zabił on psa, a potem zakopał w pobliżu domu sąsiada. Usłyszał on zarzut zabicia psa, za co grożą mu dwa lata więzienia.
63-latek z kolei usłyszał zarzuty nakłaniania do łamania ustawy o ochronie zwierząt. Obaj mężczyźni przyznali się do zarzucanych im czynów. Teraz sprawa trafi do sądu. – Sprawdzimy także, czy pies rzeczywiście miał wściekliznę – mówi Głowacka.
Ostatnio opisywaliśmy historię psa Odiego, którego również próbowano się pozbyć w okrutny sposób. Jego oprawcy zostali skazani przez sąd na więzienie:
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: eŁKa/gp / Źródło: TVN24 Szczecin
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock