Jeszcze w tym roku w Gdańsku mają zostać wyremontowane 22 kilometry chodników. Miasto przeznaczy na ten cel 15 mln zł. Jak zapewniono, miejski program modernizacyjny będzie kontynuowany także w przyszłych latach.
Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz tłumaczy, że po zrealizowaniu w minionych latach kluczowych inwestycji drogowych i komunikacyjnych "można pochylić się wreszcie nad krzywymi chodnikami".
- Chodniki i ulice remontujemy każdego roku, ale trzeba przyznać, że dotychczas nie było tak kompleksowego programu - dodał prezydent. Urzędnicy sporządzili listę podstawową, zawierającą 57 pozycji z chodnikami o długości ok. 22,2 km na remont, bądź budowę których przeznaczono 15 mln zł.
Chodniki rezerwowe
Jest też lista rezerwowa z kolejnymi 18 pozycjami, obejmująca łącznie 6 km chodników, których naprawa kosztowałaby ok. 3,5 mln zł.
Te mają szanse na naprawę w tym roku, jeśli po przetargach w budżecie miasta zostaną oszczędności.
Listę chodników do modernizacji sporządzono m.in. na podstawie wniosków i uwag mieszkańców, wyrażanych podczas spotkań prezydenta z mieszkańcami pod hasłem "Mój dom, moja dzielnica, moje miasto", a także uwag kierowanych do urzędu mailowo czy poprzez media społecznościowe. Najdłuższe odcinki chodników mają być w tym roku zmodernizowane lub zbudowane w dzielnicach: Chełm, Gdańsk Południe, Kokoszki, Orunia, Osowa, Suchanino i Przymorze.
Przetarg do końca marca
Realizacją projektu zajmie się Zarząd Dróg i Zieleni. Do końca marca ma być ogłoszony przetarg na wykonawcę.
- Głównym założeniem przetargu będzie dopuszczenie jednego wykonawcy do złożenia oferty na tylko jeden obszar - poinformował Mieczysław Kotłowski, dyrektor ZDiZ.
Wszystkie remonty chodników mają zostać zakończone do grudnia tego roku.
Jak zapewniają władze Gdańska, program modernizacji chodników będzie kontynuowany również w przyszłych latach.
Nowe chodniki zyska siedem dzielnic Gdańska:
Autor: dp/b / Źródło: PAP, TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: gdansk.pl