W gdańskiej stoczni Aluship Technology trwa wodowanie nietypowego promu. Katamaran został zbudowany z aluminium i jest napędzany wyłącznie energią elektryczną. Może przewozić 360 pasażerów oraz 120 samochodów.
- Są wprawdzie jednostki wykorzystujące energię elektryczną, ale jest to napęd o charakterze hybrydowym, z silnikami diesla, tak jak w samochodach. Natomiast ten prom posiada cały zestaw akumulatorów, które są ładowane na lądzie i statek całą podróż odbywa napędzany wyłącznie silnikami elektrycznymi. Takiej jednostki jeszcze na świecie nie ma - powiedział Jerzy Bielecki kierownik projektu w spółce Aluship Technology.
Zbudowali prom dla norweskiej stoczni
Zbudowany w Gdańsku prom powstał w całości z aluminium. Może przewozić 360 pasażerów oraz 120 samochodów. Jest to katamaran o długości 80 metrów i szerokości 20,8 metrów. Jednostka wykonana została na zlecenie norweskiej stoczni. Instalacja elektryczna zostanie zaprojektowana i wyprodukowana przez firmę Siemens AG.
Bielecki dodał, że prom będzie kursował wzdłuż fiordów Norwegii, pochodząca z hydroelektrowni energia elektryczna jest tam tania.
- Takim właśnie prądem na stacji ładowania w porcie będą zasilane akumulatory na promie, dzięki czemu będzie on mógł odbywać rejsy o długości ok. sześciu kilometrów ponad 30 razy w ciągu dnia - wyjaśnił przedstawiciel gdańskiej firmy.
Wodowanie przez całą dobę
Operacja wodowania promu będzie nietypowa - rozpocznie się w poniedziałek przed południem i potrwa do wtorku. Kadłub katamaranu będzie m.in. nasuwany na dok pływający, a potem, w nocy, przestawiany na specjalne podpory przed ostatecznym zwodowaniem. Następnie jednostkę podejmie holownik norweskiego armatora.
Przekazanie armatorowi w pełni wyposażonego promu ma nastąpić w Norwegii 20 października.
Budują z aluminium i stali
Aluship Technology jest właścicielem 4-hektarowej działki z dostępem do wody między dawną Stocznią Północną i Stocznią Remontową Nauta. Firma specjalizuje się w budowie nadbudówek i kadłubów z aluminium i stali.
Tu znajduje się stocznia Aluship Technology w Gdańsku:
Autor: ws/b / Źródło: PAP