Jako pierwsze o odnalezieniu "drona" na plaży wschodniej w Ustce poinformowało Radio Gdańsk. Pomarańczowe części znalazł przy brzegu jeden z mieszkańców miasta około godziny 8 w sobotę.
Na miejsce zostały wezwane służby. Jak powiedziała tvn24.pl podporucznik Katarzyna Przybysz, rzeczniczka Morskiego Oddziału Straży Granicznej, znaleziony sprzęt został zabrany przez Żandarmerię Wojskową.
- Był to ćwiczebny dron wojskowy, wykorzystywany jako cel podczas ćwiczeń - powiedziała Przybysz.
To "imitator celu powietrznego"
Sprzęt należy do mieszczącego się w Ustce Centralnego Poligonu Sił Powietrznych. Rzeczniczka poligonu, major Karolina Krzewina-Hyc, w rozmowie z tvn24.pl zaznaczyła, że "znaleziony na plaży sprzęt to elementy imitatora celu powietrznego". - Jest on wykorzystywany przez pododdziały szkolące się na terenie poligonu w zakresie oddziaływań ogniowych - powiedziała.
- Podobne szkolenia wszystkich jednostek przeciwlotniczych odbywają się na poligonie regularnie. Polegają one na strzelaniu z wyznaczonych miejsc do celów, imitatorów, które poruszają się nad wodą. Co ważne, cel został wyrzucony na brzeg przez morze, co może się zdarzać - wyjaśniła Krzewina-Hyc.
- Apelujemy, by znalezienie podobnych przedmiotów pochodzenia wojskowego zgłaszać odpowiednim służbom, na przykład policji - dodała rzeczniczka. Jak podkreśliła, czynności wyjaśniające w tej sprawie prowadzi Żandarmeria Wojskowa.
Zdjęcia znaleziska otrzymaliśmy na Kontakt24.
Autorka/Autor: bp/ tam
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Mariusz Jasłowski