"Ćwiczebny dron wojskowy" znaleziony na plaży w Ustce. Wojsko uspokaja

Imitator celu powietrznego znaleziony na plaży w Ustce
Ćwiczenia na poligonie w Ustce
Źródło: TVN24
Pomarańczowe części wyglądające na drona znalazł w sobotę rano na plaży jeden z mieszkańców Ustki. Sprzęt został zabrany przez Żandarmerię Wojskową. Jak poinformowało nas wojsko, to "imitator celu powietrznego" z pobliskiego poligonu. Został on wyrzucony na brzeg przez morze. Zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt24.

Jako pierwsze o odnalezieniu "drona" na plaży wschodniej w Ustce poinformowało Radio Gdańsk. Pomarańczowe części znalazł przy brzegu jeden z mieszkańców miasta około godziny 8 w sobotę.

Imitator celu powietrznego znaleziony na plaży w Ustce
Imitator celu powietrznego znaleziony na plaży w Ustce
Źródło: Mariusz Jasłowski/ Kontakt24

Na miejsce zostały wezwane służby. Jak powiedziała tvn24.pl podporucznik Katarzyna Przybysz, rzeczniczka Morskiego Oddziału Straży Granicznej, znaleziony sprzęt został zabrany przez Żandarmerię Wojskową.

- Był to ćwiczebny dron wojskowy, wykorzystywany jako cel podczas ćwiczeń - powiedziała Przybysz.

Imitator celu powietrznego znaleziony na plaży w Ustce
Imitator celu powietrznego znaleziony na plaży w Ustce
Źródło: Mariusz Jasłowski/ Kontakt24

To "imitator celu powietrznego"

Sprzęt należy do mieszczącego się w Ustce Centralnego Poligonu Sił Powietrznych. Rzeczniczka poligonu, major Karolina Krzewina-Hyc, w rozmowie z tvn24.pl zaznaczyła, że "znaleziony na plaży sprzęt to elementy imitatora celu powietrznego". - Jest on wykorzystywany przez pododdziały szkolące się na terenie poligonu w zakresie oddziaływań ogniowych - powiedziała.

Imitator celu powietrznego znaleziony na plaży w Ustce
Imitator celu powietrznego znaleziony na plaży w Ustce
Źródło: Mariusz Jasłowski/ Kontakt24

- Podobne szkolenia wszystkich jednostek przeciwlotniczych odbywają się na poligonie regularnie. Polegają one na strzelaniu z wyznaczonych miejsc do celów, imitatorów, które poruszają się nad wodą. Co ważne, cel został wyrzucony na brzeg przez morze, co może się zdarzać - wyjaśniła Krzewina-Hyc.

- Apelujemy, by znalezienie podobnych przedmiotów pochodzenia wojskowego zgłaszać odpowiednim służbom, na przykład policji - dodała rzeczniczka. Jak podkreśliła, czynności wyjaśniające w tej sprawie prowadzi Żandarmeria Wojskowa.

Zdjęcia znaleziska otrzymaliśmy na Kontakt24.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: