51-letnia kobieta oraz jej 7-letni wnuk zostali wyciągnięci z morza na plaży w Ustce po tym, jak oboje zaczęli tonąć. Kobieta trafiła do szpitala po reanimacji, jest w stanie ciężkim.
Podczas zeszłotygodniowej interwencji w jednym z mieszkań w Ustce ratownicy medyczni zostali zaatakowani przez pijanego 44-latka. Mężczyzna został zatrzymany i odpowie przed sądem.