W zbieraniu datków, jak co roku, czynny udział biorą aktorzy, dziennikarze, muzycy, pisarze, prezenterzy telewizyjni, przedstawiciele władz państwowych i samorządowych, członkowie stowarzyszeń oraz młodzież szkolna. Od wielu lat na rzecz Starych Powązek kwestuje m.in. wybitna aktorka Maja Komorowska.
- Jestem tu od zawsze. Myślę, że to jest niezwykła sprawa, że możemy brać w tym udział i podtrzymywać pamięć. To jest najważniejsze - powiedziała.
Jak zaznaczyła, Stare Powązki wspierają datkami już całe pokolenia. - Przychodzą tu osoby, które kiedyś przychodziły ze swoimi dziećmi, teraz przychodzą w wnukami. Witamy się, jak starzy znajomi - podkreśliła Komorowska.
Odnowiono około 1400 grobów
Marcin Święcicki, były prezydent Warszawy, a od 2001 roku przewodniczący Społecznego Komitetu Opieki nad Starymi Powązkami im. Jerzego Waldorffa, powiedział, że dzięki datkom od osób wspierających coroczną kwestę udało się odnowić około 1400 starych grobów. - Samych prac było około 1700, bo niektóre groby wymagały dwukrotnego, a nawet trzykrotnego reperowania - zaznaczył.
Komitet ma już plany na kolejny rok. - Mamy już 14 wniosków złożonych i całkowicie przygotowanych, ale w zapasie mamy trzydzieści kilka wniosków przygotowanych. W zależności od wyniku kwesty, naszych darczyńców, miasta i ministerstwa kultury, zrobimy może więcej niż 14 - zapowiedział przewodniczący.
Jak zauważył Święcicki, wielu mieszkańców odwiedza Powązki po zmroku, dlatego kwesta potrwa do godziny wieczornych - do 19, a nawet 20.
Od kilkunastu lat w kwestowaniu na Powązkach bierze udział dziennikarz Tomasz Sianecki, współprowadzący program "Szkło Kontaktowe" w TVN24. - Tu jest taki nastrój i wszyscy wiedzą, na co te datki idą. Nie da się ukryć, że troszkę sympatii do naszego programu jest wykazywane. Wyniki mamy nie najgorsze, co roku rosnące - zdradził Sianecki.
Historia Starych Powązek
Jak zauważa Narodowy Instytut Dziedzictwa, kwestowanie na Powązkach to żywa praktyka kulturowa, która od pokoleń stanowi integralną część obchodów święta zmarłych w stolicy. "Ta wieloletnia tradycja została oficjalnie uhonorowana wpisem na krajową listę (niematerialnego dziedzictwa kulturowego - red.), co stanowi uznanie jej wyjątkowej wartości dla polskiego dziedzictwa niematerialnego" - podkreśla NID.
Cmentarz Powązkowski powstał dzięki Melchiorowi Szymanowskiemu, który w 1750 roku ofiarował 2,4 hektara gruntu z przeznaczeniem na cmentarz katolicki. Pierwszym pochowanym na Powązkach był ksiądz Wincenty Bartłomiej Skrzetuski. Jego pogrzeb odbył się w 1791 roku. Na cmentarzu pochowano wielu wybitnych Polaków, m.in.: Władysława Reymonta, Leopolda Staffa, Marię Dąbrowską, Stanisława Moniuszkę, Henryka Wieniawskiego i Jana Kiepurę.
W 1925 roku wzdłuż południowej ściany katakumb założono Aleję Zasłużonych. Rząd grobów w Alei otworzyło miejsce spoczynku Władysława Reymonta, autora "Chłopów" - laureata Literackiej Nagrody Nobla. Tu znajduje się symboliczny grób Stefana Starzyńskiego, przedwojennego prezydenta Warszawy, bohaterskiego obrońcy stolicy we wrześniu 1939 roku, zamordowanego przez Niemców. Symboliczne groby mają tu również prezydenci Ignacy Mościcki oraz przywódcy Państwa Polskiego Podziemnego. Spoczywają tu również lotnicy Franciszek Żwirko i Stanisław Wigura, artyści, ludzie teatru i filmu, poeci, m.in.: Stefan Jaracz, Józef Węgrzyn, Jadwiga Smosarska, Kalina Jędrusik, Józef Elsner, Stanisław Moniuszko, Bolesław Leśmian.
Po II wojnie światowej wiele pomników Starych Powązek niszczało. Dyrektor Muzeum Narodowego w Warszawie, historyk sztuki prof. Stanisław Lorenz próbował zainteresować Ministerstwo Kultury i Sztuki stanem nekropolii. Gdy nie znalazł odzewu, zwrócił się do krytyka muzycznego Jerzego Waldorffa z prośbą o zorganizowanie społecznego komitetu ratującego cmentarz. Po raz pierwszy na Starych Powązkach kwestowano w 1974 roku. Akcja trwa nieprzerwanie od 51 lat.
Autorka/Autor: dg/ tam
Źródło: tvnwarszawa.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Albert Zawada/PAP