Bez wyraźnej przyczyny uciekał przed policją fioletowym daewoo tico. Pościg zakończył się sprintem policjantów przez pole i ujęciem kierowcy. Funkcjonariusze podejrzewają, że był pod wpływem narkotyków.
Kierowca daewoo tico nie zatrzymał się do kontroli drogowej na ulicy Bugno w Szczecinku. Radiowóz ruszył w pościg, ale kierowca tico tylko dodał gazu i, jak podaje portal iszczecinek.pl, ruszył w kierunku Sporego przez Gałowo i Trzcinno.
Biegiem przez pole
Do pościgu włączyły się kolejne samochody policyjne. W Sporem ścigany nagle zawrócił i skierował się w stronę drogi krajowej nr 11. Tam natrafił na policyjną blokadę.
Wtedy zdecydował się na ryzykowny manewr – wjechał w pole, by ominąć radiowozy blokujące drogę. Policjanci ruszyli za nim biegiem przez łąkę. Jeden z nich skręcił nogę.
Wbrew nadziejom kierowcy tico nie zachowało się jak samochód terenowy i utknęło na bagnistym terenie. Policjanci musieli siłą wyciągnąć uciekiniera z auta. Został zakuty w kajdanki. Cała akcja trwała około pół godziny.
Sprawdzają krew zatrzymanego
- Mężczyzna okazał się 31-letnim mieszkańcem powiatu szczecineckiego, który wcześniej karany był za przestępstwa narkotykowe – opowiada nadkomisarz Przemysław Kimon, rzecznik zachodniopomorskiej policji.
Ku zaskoczeniu policjantów badanie alkomatem wykazało, że jest trzeźwy. Zachowanie mężczyzny wskazywało jednak na zażycie substancji niedozwolonych, więc pobrano mu krew do badania.
- Dziś wykonywane będą z nim czynności. Na pewno postawiony zostanie mu zarzut niezatrzymania się do kontroli. To nowe przestępstwo w kodeksie karnym, za które grozi nawet do 5 lat pozbawienia wolności – mówi Kimon.
Wbrew informacjom podanym przez lokalne media w daewoo nie znaleziono broni, a tylko zabawkowy pistolet na kulki.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: eŁKa//ec / Źródło: TVN24 Szczecin
Źródło zdjęcia głównego: iszczecinek.pl