Tajemnica pękających szyb w pojazdach komunikacji miejskiej w Szczecinie bliska wyjaśnienia. Okazało się, że mogą stać za tym trzej nieletni, którzy mieli z wiatrówki strzelać do autobusów i tramwajów. Zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy.
Jak przekazała nam rzeczniczka Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego w Szczecinie Hanna Pieczyńska 21 grudnia około godziny 18.30 w autobusie uszkodzona została szyba.
- Autobus linii 87 ruszył z przystanku na ulicy Niemcewicza w kierunku ronda Sybiraków i po chwili gwałtownie hamował. Słychać było huk, krzyk pasażerów i trzask pękniętej szyby - powiedziała TVN24. I dodała: - Całkiem możliwe, że ktoś strzelał z wiatrówki w kierunku tego autobusu.
Podobne przypadki zgłaszane były jeszcze później. W poniedziałek zgłoszono aż dwie uszkodzone szyby w szczecińskich tramwajach.
Broń i narkotyki w mieszkaniu
– Szczecińscy policjanci, którzy otrzymali informację o uszkodzeniu szyb w środkach komunikacji miejskiej natychmiast zajęli się tą sprawą. W związku z pojawianiem się kolejnych zdarzeń, o takim samym przebiegu mundurowi odrzucali niektóre z hipotez zawężając działania do szukania osób, które mogły używać do tych uszkodzeń wiatrówki bądź podobnej broni – przekazała nam młodszy aspirant Paweł Pankau z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie.
Udało się szybko ustalić, że za tymi incydentami mogą stać trzej nastolatkowie. – Do ich ujęcia konieczne było siłowe wejście do jednego z mieszkań w centrum miasta. Są to chłopcy w wieku od 14 do 16 lat, dwaj z nich to uciekinierzy z Młodzieżowych Ośrodków-Wychowawczych, a najmłodszy z nich uciekł z domu – relacjonował Pankau.
W mieszkaniu, w którym zatrzymano nieletnich, mundurowi ujawnili broń pneumatyczną ASG oraz środki odurzające w ilości ponad 20 gramów. Cała trójka trafiła do Policyjnej Izbie Dziecka. Sprawa trafi do sądu rodzinnego.
Źródło: TVN24 Szczecin
Źródło zdjęcia głównego: ZDITM Szczecin