Policja ze Szczecina sprawdza, czy ktoś mógł strzelić z wiatrówki w kierunku ruszającego z przystanku autobusu. W pojeździe uszkodzona została szyba, nikt nie został ranny. - Zabezpieczyliśmy ślady i monitoring oraz ustaliliśmy świadków, trwa analiza zdarzenia - informują funkcjonariusze.
Rzeczniczka Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego w Szczecinie Hanna Pieczyńska przekazała, że do zdarzenia doszło w środę (21 grudnia) około godziny 18.30.
- Autobus linii 87 ruszył z przystanku na ulicy Niemcewicza w kierunku ronda Sybiraków i po chwili gwałtownie hamował. Słychać było huk, krzyk pasażerów i trzask pękniętej szyby - powiedziała TVN24. I dodała: - Całkiem możliwe, że ktoś strzelał z wiatrówki w kierunku tego autobusu.
Żaden z pasażerów nie ucierpiał, policja bada sprawę
Dodała, że nikt nie ucierpiał, a w pojeździe została uszkodzona szyba. - Prawdopodobnie ktoś strzelił z wiatrówki. Na szczęście nikomu nic się nie stało, ale pasażerowie na pewno najedli się strachu - podkreśliła Pieczyńska.
Na miejsce wezwano służby. Oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie sierż. szt. Paweł Pankau potwierdził, że funkcjonariusze otrzymali w środę zgłoszenie o zdarzeniu. - Policjanci zabezpieczyli ślady i monitoring oraz ustalili świadków, trwa analiza zdarzenia - poinformował.
Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: ZDITM Szczecin