82-latka z Sopotu zadzwoniła na numer 112 i zamówiła u operatora alkohol. Tłumaczyła się tym, że ma gości. Kobieta blokowała linię alarmową, więc operator poinformował policję. Mundurowi ukarali kobietę mandatem w wysokości 500 złotych.
Do zdarzenia doszło 7 czerwca w Sopocie. Policjanci otrzymali informację od operatora numeru 112 o tym, że starsza kobieta blokuje numer alarmowy. Ze zgłoszenia wynikało, że 82-latka z Sopotu dzwoni do nich, by zamówić alkohol i ciągle domaga się, by ktoś jej go przywiózł, bo ma gości. Na miejsce wysłano patrol funkcjonariuszy.
Podkomisarz Lucyna Rekowska, rzeczniczka prasowa Komendanta Miejskiego Policji w Sopocie, przekazała, że gdy mundurowi weszli do mieszkania 82-latki nie zauważyli żadnych gości. - Kobieta powiedziała, że znajomi przed chwilą wyszli. Policjanci wytłumaczyli jej, jak może zamawiać alkohol i czym grozi blokowanie numeru 112 - dodała.
Rekowska przypomniała, że numer alarmowy 112 służy do tego, aby w przypadku zagrożenia jak najszybciej zaalarmować odpowiednie służby.
- Policja, pogotowie ratunkowe czy straż pożarna w ten sposób dowiadują się o wypadkach drogowych, pożarach czy innych sytuacjach, w których zagrożone jest życie lub zdrowie ludzi. Od tego, jak szybko uda nam się dodzwonić na ten numer zależy, czy pomoc medyczna dotrze na czas do osób ciężko rannych - zaznaczyła.
Dodała, że wiele osób dzwoni na numer alarmowy albo z bardzo błahymi sprawami, albo wręcz po to, by go złośliwie zablokować.
Przypomnijmy, że za blokowanie numeru alarmowego 112 bez uzasadnionej przyczyny, grozi kara aresztu, ograniczenia wolności lub mandat do 1 500 złotych.
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock