Do tragicznego wypadku doszło w nocy w miejscowości Białki, w pobliżu Kwidzyna (woj. pomorskie). Samochód osobowy, którym jechało czworo nastolatków, uderzył w przydrożną skarpę i wypadł z drogi. Na miejscu zginął 19-letni chłopak.
Do wypadku doszło na drodze wojewódzkiej nr 532 na trasie z Kwidzyna do Malborka.
– Informacje o zdarzeniu dostaliśmy około godziny 2.30. Kiedy zastępy straży pożarnej przyjechały na miejsce, samochód leżał w rowie. Niestety na miejscu zginął 19-letni chłopak – poinformował dyżurny Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa.
Uderzył w przydrożną skarpę
Według policji samochód na prostym odcinku zjechał z drogi i wbił się w przydrożną skarpę, auto dachowało. – Nie wiemy jeszcze dlaczego doszło do tego wypadku. Samochodem jechały cztery osoby, 19-latek zginął na miejscu. Pozostałe osoby w wieku 18-23 lat nie odniosły obrażeń. Na razie nie wiadomo, czy 19-latek siedział za kierownicą – poinformowała st. sierż. Bożena Schab z kwidzyńskiej policji.
Pozostali pasażerowie, którzy jechali tym autem, byli pod wpływem alkoholu. Mieli od 0,4 do 1,8 promila. Nie ustalono jeszcze też, czy 19-latek był trzeźwy. Jak wyjaśniła st. sierż. Bożena Schab sprawą zajmuje się prokuratura, która ustali okoliczności wypadku.
Tu doszło do wypadku:
Autor: ws/r / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: targeo.pl