- Doświadczenia polskich firm powinny być wykorzystywane przy podobnych wydarzeniach – tłumaczyła powody wizyty gości z Rosji wiceminister spraw zagranicznych Beata Stelmach. - My chcieliśmy pokazać, co zostało zrobione, w jakim tempie, jakie były koszty tych przedsięwzięć. Jest szansa, by polskie firmy mogły przedłożyć ofertę, kiedy Rosjanie będę wybierać wykonawców dla swoich projektów - dodaje.
Rundka po terminalu
Według Michał Brandta ze spółki Biuro Inwestycji Euro Gdańsk 2012, Rosjanie byli pod wrażeniem nie tylko piłkarskiej areny, która powstała specjalnie na Euro.
- Byli zaskoczeni do tego stopnia, że po wylądowaniu niespodziewanie zażyczyli sobie zrobić „rundkę” po gdański terminalu lotniczym, choć nie było tego w planach – opowiada.
- Kiedyś to my uczyliśmy się od Szwajcarów i Niemców. Teraz to my uczymy innych - dodaje Brandt.
W najbliższych dniach Rosjanie odwiedzą jeszcze Wrocław i Warszawę.
Rosjanie pod wrażeniem PGE Areny
Autor: aja/par
Źródło zdjęcia głównego: tvn24 | Katarzyna Rachańska